• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Obrzezanie całkowite - gojenie

bartolini

New member
Cześć wszystkim,

ok. dwa tygodnie temu poddałem się zabiegowi obrzezania całkowitego z wycięciem wędzidełka.
Od tego czasu przemywam kolegę wodą utlenioną, następnie rivanol w żelu, a od ok. tygodnia smaruje jeszcze alantanem. Jak sądzicie, czy proces gojenia jest w porządku? Martwi mnie, że przy zmianie opatrunku są jeszcze drobne ślady krwi i nieprzyjemne uczucie przy dotyku miejsc szycia.

Foto: https://imgur.com/a/lxaor
 

sierota

New member
Coś dziwne to twoje obrzezanie. Jak na całkowite masz bardzo dużo napletka wewnętrznego zostawionego, który jest mocno napuchnięty. Jak dla mnie to bardziej przypomina częściowe niż całkowite. Kiedy byłeś ostatni raz na kontroli u lekarza?

Nieprzyjemne uczucie możesz mieć jeszcze długo, przeważnie do miesiąca mija, ale może być i dużej, a tymi pozostałościami krwi bym się nie przejmował, skoro sam mówisz, że są drobne.
 

bartolini

New member
Ok, co można zrobić, żeby ta opuchlizna zeszła? Na kontroli nie byłem, jednak mam kontakt telefoniczny z lekarzem.

Coś dziwne to twoje obrzezanie. Jak na całkowite masz bardzo dużo napletka wewnętrznego zostawionego, który jest mocno napuchnięty. Jak dla mnie to bardziej przypomina częściowe niż całkowite. Kiedy byłeś ostatni raz na kontroli u lekarza?

Nieprzyjemne uczucie możesz mieć jeszcze długo, przeważnie do miesiąca mija, ale może być i dużej, a tymi pozostałościami krwi bym się nie przejmował, skoro sam mówisz, że są drobne.
 

sierota

New member
No właśnie nie wiadomo co z nią zrobić, podobno pomaga naciągnięcie na nią skóry. Opuchlizna napletka wewnętrznego po obrzezaniu ma tendencję do zostawania, ja nie jestem lekarzem, mówię to ze swojego doświadczenia, bo mi taka oponka już została i będę miał drugą operację. A to, że nie byłeś/nie miałeś kontroli to bardzo źle, bo powinieneś być na pierwszej już jakoś kilka dni po zabiegu, a potem jeszcze po 2 tygodniach i po miesiącu.

Jedyne co Ci mogę poradzić to śmigaj do lekarza i to najlepiej nie tego co operował (bo może będzie udawał, że wszystko jest ok, tak jak mój) tylko do jakiegoś uznanego i polecanego na tym forum, który ma doświadczenie w obrzezaniu.
 

Podobne tematy

Do góry