• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Obrzezanie całkowite/dr Siwek, Lublin 16.07.2010

cichy_boy

New member
wlasnie jestem po zmianie opatrunku, mialem zamiar strzelic jakas fote ale takiego krwawienia dostalem ze az sie wystraszylem :shock:
wiem ze dopiero mija mi drugi dzien ale nigdzie o tak poteznych krwotokach tu na forum nie czytalem, nie wiem co sie dzieje byc moze to przez to ze ciagle jestem w ruchu a wieczorem nawet na przejazdzke rowerowa sie wybralem,chyba nie potrzebnie...najgorsze jest to ze zwolnienie mam do konca tyg i od poniedzialku musze isc do pracy a ze jest czas urlopow to na nastepne L4 nie moge sobie pozwolic.
Powoli zaczynam naprawde zalowac tego zabiegu :cry:
 

fogstulej

New member
Eh no moze nie bedzie tak zle, ja w tym dniu tez bylem zalamany mowiac szczerze, a pod koniec tygodnia jeszcze gorzej, ale teraz jak mi bol przechodzi (10 dzien) to juz nie jest tak okropnie. A tobie ta krew zapewne z wedzidełka poleciala ?

Mi mniej wiecej tego dnia jak u ciebie tez ostro krwi polecialo, bo widzialem pod bandazem i teraz mam strupy, ale licze ze odpadna wmiare szybko.
 

cichy_boy

New member
Witam w trzecim dniu, co do krwawienia to zgadza sie-poszlo z wedzidelka.. Wczoraj to naprawde mialem totalna zalamke, ale dzis na szczescie nie jest az tak zle, zmienialem dwukrotnie opatrunek i bylo troche krwi ale juz malo, ciagle jednak odczuwam bol w tym wedzidelku,moze on nie jest jakis uciazliwy ale jednak jest a u Ciebie kolego jak tam sytuacja z tym wedzidelkiem sie przedstawia? odczuwasz tam nadal jakis bol?
 

fogstulej

New member
no wlasnie wdzidelko mam opuchniete i to jedyne miejsce gdzie mnie event. pobolewa jak juz mam gdzies pojsc. zawuazylem rpzed chwila ze jeszczcze kropelka wyleciala jakiejs bialej mazi z tego wedzidla takze lekkie spiecie mam. A najgorsze jes tto ze przez te krwawienia z poczatku leczenia mam pełno stupow, a jak to jest u ciebie ? masz jakie strupy ?
 

cichy_boy

New member
hmm..co do strupow to u mnie raczej nie ma z tym tragedii, jak narazie to sa male i ze 2-3 byc moze z czasem zrobi sie ich wiecej,ale strupy jak to strupy odpadna i nie bedzie po nich sladu... ten bol wedzidelka troche mnie nie pokoi,wydaje mi sie ze to przez wzwody penisa :oops: no ale niestety nie da sie tego uniknac zwlaszcza rano po przebudzeniu :wink: mam nadzieje ze nie bedzie przez to jakis problemow ze szwami badz czymkolwiek
 

fogstulej

New member
Qqqrw.. a mnie to tak denerwuje ze jest 10 dzien i tam jeszcze cos cieknie, wprawdze malo ale jednak KUW! moglby ktos ogarniety powiedziec czy jemu takie rzeczy sie zdarzaly w tych dniach ? bo wg mnie to juz powinno przestac. :(
 

cichy_boy

New member
witam w 4dniu po zabiegu, dzien krytyczny mam juz za soba, jak sie klade spac to czuje ze penis mnie swedzi i miejsca w ktorych sa szwy a to oznacza ze powoli wszystko sie goi :) niestety dobijaja mnie poranne wzwody, przez to strasznie okolice wedzidelka mnie bola, nie wiem jak temu zaradzic, tak 2razy dziennie zmieniam opatrunek i w dalszym ciagu pitolka nawadniam rivanolem :wink: wieczorami robie sobie krotkie oklady z lodu zeby opuchliznajak najszybciej zeszla... Trzeba byc dobrej mysli :wink:
 

cichy_boy

New member
nie przejmuj sie,nie jestes sam, tez mam ciagle problem z tym wedzidelkiem, caly czas tam odczuwam bol no i nadal zdarzaja sie krwawienia wszystko prawdopodobnie przez te poranne pianie koguta...w poniedzialek jade do lekarza to moze mi powie co i jak
 

kruca

New member
Nie panikować :) Przez te upały, zapewne goi się słabiej. Wiem że to tylko zwykłe gadanie, ale natury się nie przyśpieszy. Poczekaj spokojnie tydzień jeszcze, wierz mi choć nie miałem wędzidełka robionego a plastykę napletka nie wyglądało to za ciekawie. A na dzień dzisiejszy jest bomba :lol:
 

kruca

New member
Twoje obawy są zrozumiałem, jeśli chcesz mogę ci podrzucić fotki mojego przypadku. Foty są po zabiegu 12 dni po i z wczoraj
 

dobrowolski

New member
dolacze sie do tematu, acb... rowniez mialem taki sam zabieg u tego doktora, calkowite obrzezanie z pozostawieniem wedzidelka, z tym ze powiedzial ze mam krotkie jakies to wedzidelko, jednak je zostawil, mowiac ze
"zobaczymy jak to sie w zyciu przyjmie".

wlasnie to sobie przypomnialem i uswiadomilem ze jesli faktyczie bedzie za krotkie to kolejny zabieg? :( jak by to wowczas mialo wygladac?
jestem 3 dni po zabiegu... pozdrawiam i dzieki za odpowiedz
 

Podobne tematy

Do góry