Armando123
New member
Po paru dniach namysłu udałem się na wizytę do dr Tondela w Poznaniu (24.05). TYdzień później (31.05) leżałem już na stole i zabieg został wykonany.
Miałem stulejkę częsciową (we wzwodzie napletek nie schodził). Doktor dła wybór: albo częściowe albo całkowite obrzezanie.
Zdecydowałem się na całkowite. Sam zabieg w ogóle nie bolał. Bolało kilka ukłuć ze znieczuleniem (niezbyt przyjemnie uczucie, ale do przeżycia).
Parę godzin po zabiegu miałem mocny ból (zażyłem dwie tabletki pyralginy). Ale następnego dnia już nic mnie nie bolało.
Obecnie jestem dwa dni po zabiegu: rana goi się dobrze...tylko , że mam dużą opuchliznę.
Jak u Was długo utrzymywała się opuchlizna?
Miałem stulejkę częsciową (we wzwodzie napletek nie schodził). Doktor dła wybór: albo częściowe albo całkowite obrzezanie.
Zdecydowałem się na całkowite. Sam zabieg w ogóle nie bolał. Bolało kilka ukłuć ze znieczuleniem (niezbyt przyjemnie uczucie, ale do przeżycia).
Parę godzin po zabiegu miałem mocny ból (zażyłem dwie tabletki pyralginy). Ale następnego dnia już nic mnie nie bolało.
Obecnie jestem dwa dni po zabiegu: rana goi się dobrze...tylko , że mam dużą opuchliznę.
Jak u Was długo utrzymywała się opuchlizna?