• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Obrzęk pod żołędziem, spory pęcherz jakby wodny

unlockedshy

New member
Witam, dziś po długiej masturbacji zauważyłem, że mój penis strasznie spuchł. Obrzęk pojawił się obustronnie pod żołędziem w postaci jakby pęcherzy wypełnionych płynem. Wygląda to jakby powstał jakiś pierścień na penisie i napletek nie może wrócić na swoje miejsce, bo spuchł strasznie.
Może jest to spowodowane uciskiem (dość długim) na ten rejon penisa. Bardzo proszę o możliwie jak najszybszą odpowiedź. Załączył bym zdjęcie ale nie mam jak, być może uda mi się to wieczorem.
Proszę, pomóżcie.
 

unlockedshy

New member
Więc może jest tu ktoś kto wie co to, co z tym zrobić, jak to zlikwidować?
Jutro mam mega ciężki dzień na studiach, wolałbym go nie opuszczać. Jeśli to coś poważnego to jednak pewnie zrezygnuje i wybiorę się do lekarza.
Dodam, że w dotyku jest to bezbolesne, nie mam żadnych problemów z oddawaniem moczu, nie boli mnie nic.
HELP ME, PLEASE.
 

promatyk

New member
Jak kiedyś laska się zabawiała intensywnie moim, to miałem podobnie :D. Noś nasunięty naplet na żołędzi, to zejdzie po około 3 dniach. Teraz jeszcze może trochę spuchnąć przez noc.
 

unlockedshy

New member
Kwestia tylko ile mam czekać na jakiś widoczny efekt, bo nie ukrywam, że mimo iż mam nadzieję, że przejdzie to boję się, bo może być to coś poważniejszego.
Zakładam też, że nie jesteś pewien swej diagnozy, ale sam mam taki zamiar by przeczekać od 24 do 48 godzin (o ile nie znajdzie się tu ktoś kto jest pewien co to jest) i gdy nie ulegnie to poprawie będę zmuszony odwiedzić lekarza.

Byłbym bardzo wdzięczny, gdyby ktoś jeszcze się wypowiedział na ten temat. Koledze z kolei bardzo dziękuję za swą opinię.

Pytanie jeszcze, skoro napletek jest w stanie wrócić na swoje miejsce to eliminuje to zagrożenie załupkiem? Bo czytają definicję tego schorzenia rozumiem, że załupek to niemożność nasunięcia napletka na żołądź poprzez m.inn obrzęk.
 

unlockedshy

New member
Przez noc nic nie spuchło, co więcej, o ile obrzęku nabawiłem się około godziny 17 to już mniej więcej o 23 obrzęku prawie nie było. Wystarczyło założyć napletek na swoje miejsce, na szczęście się udało bezproblemowo, bo siłować się nie musiałem z tym. Przywróciłem napletek na swoje miejsce około 21 i o 23 już zauważyłem ogromną poprawę, miemo tego iż wcześniej obrzęk się powiększał, rozprzestrzeniał (zrobił się grubszy pierścień dzięki czemu tak naprawdę byłem w stanie założyć napletek). Dziś rano już po obrzęku prawie nie było śladu, dosłownie minimalny, zauważalny obrzęk w okolicy wędzidełka. Teraz, o 0.00 obrzęku już nie widać, jedyne co zostało to mała, minimalna czerwona plamka (z doświadczenia i praktyki studenckiej wnioskuje, że to mały krwiak), sądzę, że po 3-4 dniach nie będzie śladu. Mam nadzieję, że moja przypadłość i jej opis będzie pomocna dla innych. Dzięki i pozdro.
 
Z tego co mówisz to całkiem możliwe, że jakaś mała żyłka Ci pękła i dlatego tak się zrobiło.
Dobrze, że nic poważnego. Daj mu teraz odpocząć z tydzień czasu ;)
 
Podobne tematy

Podobne tematy

Do góry