• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Niepelna erekcja

Drodzy Panowie,

piszę, bo potrzebuję porady, nie wiem od czego zacząć.
Mój mężczyzna ma erekcję, jednak w trakcie stosunku penis opada i nie dochodzi do wytrysku. Czasem jest problem, żeby w ogóle doszło do erekcji.
Jest młody (30 lat), ale pali i nie bywa aktywny fizycznie. No i mnóstwo stresu (praca, rodzina, finanse etc.).

Pytania moje do Was:
1. jak o tym rozmawiać? Co mówić a czego nie mówić?
2. Do jakiego specjalisty powinien pójść? Urolog? Psycholog? Seksuolog? Internista? Nie mam pojęcia od czego powinien zacząć (muszę wiedzieć, do czego powinnam go namawiać)
3. Jak reagować zaraz "po"? Odwraca się plecami, nie chce rozmawiać, jest zestresowany, nie wiem, czy przytulić, czy się odsunąć? Czuję się zupełnie bezradna.

Proszę o pomoc, bo bezwzględnie chcę mu pomóc, szczególnie ze względu na to, że sprawa ta go potwornie dobija.
Tylko nie mam pojęcia od czego zacząć, jak się za całą tę sprawę zabrać.

Próbowałam już tego, co w kobiecym "arsenale": szpilki, sukienki, kolacja, masaże, powolny numerek, szybki numerek, rano, wieczorem, różne pozycje, różne stymulacje, niewiele pomaga.

Pomóżcie proszę (choćby dobrym słowem)

pozdrawiam serdecznie
Zatroskana Kobieta
 

Klaus1

New member
Witaj!

Specjalista nie jestem, wiec w takich sprawach nie pomoge ale wspomoge slowem.

Sam mialem problem ze swoja dziewczyna jednak u mnie bylo to zbyt mocne skrzywienie. Tez byly roznorakie proby, nieudolne zreszta, odwracalem sie na drugi bok i chcialem zostac sam ze soba. Popadalem w depresje, unikalem nastepnych zblizen, balem sie ze znow sie nie uda i nie bede mogl sie pozbierac psychicznie.

Probowala mnie pocieszac czy cos, ale wiedzialem ze jej to rowniez przeszkadza (Tobie zapewno tez to wadzi, mimo ze go kochasz) i szczerze nie bylo u mnie specjalnej rady.


Jesli probowaliscie duzo razy, na roznorakie sposoby, to mysle ze warto udac sie do lekarza (ktorego dokladnie nie wiem, kazdy w jakims stopniu pomoze i w razie potrzeby odesle do innego konkretnego).

Nie wiem czy to u was nie przeklada sie na codziennie zycie (a na pewno), to nie ma co zwlekac. Maz na pewno zdaje sobie sprawe z tego problemu i tez chce go rozwiazac. Sprobuj go poruszyc wtedy kiedy bedziecie sobie milo lezec, w dobrych humorach przy filmie. Mysle ze tak 'na powaznie' go wystraszysz i jeszcze bardziej zniechecisz. A tak to moze sam nawet powie ze chce cos z tym zrobic.


Trzymajcie sie tam i powodzenia...

Tyle ode mnie, szkoda ze tylko tyle moge wam pomoc.
 

szymon1

New member
Problemy z erekcją mogą wynikać ze stresu, presji być może jest za bardzo obciążony jakimiś problemami, ale też mogą wynikac z problemów zdrowotnych i choćby dlatego warto by może udąć się z tym problemem do specjalisty, (problemy mogą być różne np coś z sercem etc) może właśnie wyjdź od tego przy próbie tej rozmowy że martwisz się o jego zdrowie a nie że chodzi ci tylko o sex, żeby kolejnej presji związanej z zdadowoleniem ciebie nie powodować, żeby go jeszcze bardziej w tym nie pogrążać. Sprawa jest delikatna i warto może nawet jak sama udasz sie wczesniej do specjalisty zeby cie jakos naprowadzil jak znim o tym rozmawiac. Pozdrawiam
 

Matezzzz

New member
miałem podobną sytuację (sex raz na 2 m-ce), dużo stresu, brak aktywności itp. wielokrotnie z żoną próbowałem rano, wieczorem i było marnie. Wpadłem na artykuł o braku witamin w organizmie, magnez, cynk - kupiłem w aptece po paczce oraz zamiennik prostamolu. Po tygodniu zażywania witamin, sprzęt wrócił do 100% sprawności, rano to żona mnie budzi nie do pracy a do bzykania i teraz to jest 6 razy w tygodniu. Teraz czekam aż się zagoję po obrzezaniu i zaraz zabieram się do pracy nad żonką :)))).

To tak od siebie w temacie
 

Podobne tematy

Do góry