• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Naturalne leczenie zapalenia prostaty (ziola)

kret

New member
Dzisiaj sięgnąłem do książki Apteka Natury Jadwigi Górnickiej co prawda w innym celu, ale przypomniałem sobie o tym forum. Wyszukałem co na ten temat jest w tej książce. Zaznaczam że nie testowałem tych metod i nikogo do nich nie namawiam, ale może komuś się przyda: Imgur: The most awesome images on the Internet
wszystko co naturalne jest naprawdę godne polecenia, trochę gorzej wygląda to z zapaleniem, nowotworem prostaty. prostownik jeżeli stosujesz zioła to super, ostatnia szansa, mają zabronić w unii.
 

prostownik

Active member
Ostatnio coś za dużo myślę na temat szeroko pojętych problemów z układem moczowym i tak mi się przypomniało.
Często przy zapaleniu cewki/prostaty/pęcherza występuje właśnie pieczenie cewki moczowej czy generalnie jakieś bóle przy ujściu cewki moczowej/żołędzia.
I tak na zdrowy rozum to można sobie to łagodzić na przykład ziołami. Zaparzyć rumianku, który działa przeciwzapalnie, poczekać aż ostygnie, ściągnąć napletek i zanurzyć w rumianku na kilka minut. Proste i myślę że byłoby skuteczne.
Wiem że to nie wyleczy zapalenia prostaty ale komuś może pomóc przy problemach z tamtymi okolicami, zresztą jak wiemy większość zapaleń zaczyna się od wejścia bakterii do cewki moczowej.
Jeśli by ktoś był u swojego urologa niech z ciekawości zapyta o taką metodę czy można w ten sposób stosować czy są jakieś niebezpieczeństwa i nie poleca takiego sposobu.
 

Wojt77

Member
Wiem że na pewno krótkotrwałą ulgę daje korzeń arktyczny. Ale po dłuższym braniu już nie pomaga. Mi i delfinkowi tak minęło że myśleliśmy że będziemy zdrowi na amen. A tu się cofło. Warto sprawdzić
 

prostownik

Active member
Szukam sposobu na to swoje zaleganie moczu i pomyślałem o leczeniu jadem pszczół, doczytałem że pomaga w problemach z drogami moczowymi. Ale ja nie o tym:)
Przez przypadek natknąłem się na ciekawy artykuł: Leczenie zapalenia gruczołu krokowego za pomocą produktów pszczelich
Cytat z artykułu:
"Powyższy przegląd piśmiennictwa daje podstawy do stwierdzenia, że pyłek kwiatowy (w postaci sproszkowanego obnóża), jak i preparaty z pyłku kwiatowego (zawierające ekstrakty wodne i lipidowe z tego produktu), odznaczają się dużą skutecznością w leczeniu przewlekłego zapalenia gruczołu krokowego. Cdn."
Może ktoś wypróbuje, tylko trzeba znaleźć jakiegoś pszczelarza który robi te produkty, bo taki apteczny pyłek to pewnie mało skuteczny albo ściema.
 
Ostatnia edycja:

prostownik

Active member
Przez 2,5 miesiąca piłem mieszankę ziół z książki Klimuszki na uspokojenie. Można ją znaleźć pod tytułem Psychonerwica ogólna. Kompozycja 11 ziół. Piłem 2x dziennie (mimo że zalecane jest 3x) zaparzając na 15-20 minut pod przykryciem.
Generalnie mieszanka jest na nerwy ale zioła działają też rozluźniająco na mięśnie. Poza tym że bardzo uspokajała to więcej moczu wysikiwałem. Teraz gdy już nie piję widzę różnice, że dużo gorzej sikam, mniej moczu wysikuje. To znaczy że zioła działały.
Wszystkie mieszanki wg Klimuszki pijemy tak że wypijamy mieszankę do końca. Odczekujemy 7 dni. Potem znowu tą samą mieszankę robimy i wypijamy do końca. Odczekujemy 14 dni i trzeci raz ten sam zestaw wypijamy (to już jest utrwalające ale można sobie darować) Jestem w trakcie odczekiwania 7 dni, ale po nich zacznę inną mieszankę na zapalenie pęcherza. Ciągle mam nadzieje że uda mi się w ten sposób zmniejszyć/zlikwidować to zaleganie moczu.
Zobaczę jak po niej będę sikał. Jeśli będzie w miarę ok to spróbuje wypić ją z tymi przerwami o których wyżej pisałem.
Zmierzam do tego że skoro niektórzy tu twierdzą że mają problemy z prostatą przez nerwy i spięte mięśnie to może niech sobie wypróbują tą mieszankę na uspokojenie zamiast faszerować się psychotropami czy wydawać pieniądze na fizjoterapeutów.
Skład:
1. Ziele krwawnika – Hb. Mollefolli
2. Korzeń arcydzięgla – Rd. Archangelicae
3. Korzeń kozłka – Rd. Levistici
4. Kłącze tataraku – Rhiz. Calami
5. Szyszki chmielu – Strob. Lupuli
6. Kwiat lawendy – Flos Lavendulae
7. Liść mięty pieprzowej – Fol. Menthae piper.
8. Liść rozmarynu – Fol. Rosmarini
9. Liść melisy – Fol. Melissae
10. Kwiat wrzosu – Flos Ericae (Callunae)
11. Ziele Marzanki – Hb. Asperulae
Wg zaleceń pić 3x dziennie (ja piłem 2)
 
Ostatnia edycja:

prostownik

Active member
Zacząłem pić mieszankę Klimuszki na pęcherz, usunąłem z niej tylko pokrzywę bo po niej się wysikać nigdy nie mogłem. Jak na razie jest ok, ale to dopiero 4 dzień. Mniej więcej wystarczy na miesiąc. Sam jestem ciekawy jaki będzie efekt, choć jest napisane że poprawa następuje powoli ale warto spróbować, nigdzie mi się nie spieszy.
 

Marcel'38

New member
Wiem że na pewno krótkotrwałą ulgę daje korzeń arktyczny. Ale po dłuższym braniu już nie pomaga. Mi i delfinkowi tak minęło że myśleliśmy że będziemy zdrowi na amen. A tu się cofło. Warto sprawdzić

Panowie,
Ten korzeń braliście w formie suplementu? Czy to jakieś zioło?

Pozdr.
M.
 

Wojt77

Member
Poczytaj w Internecie o tym korzeniu. Kup ten co kosztuje okolo20zl za paczkę bo ten działa. Te co kosztują około 100zl nie działa. Ma się nazywać arktyczny korzeń. To jest suplement.
 

prostownik

Active member
Właśnie dziś mi się skończyła ta mieszanka Klimuszki na pęcherz co ją piłem. Zajęło mi to mniej więcej półtorej miesiąca. Teraz przerwa 7 dni i znowu to samo:)
Podczas picia dużo lepiej z sikaniem, nie musiałem czekać żeby rozpocząć i wiadomo więcej moczu się wysikiwało.
Zobaczymy co będzie dalej.
Korci mnie żeby zrobić usg i sprawdzić ile mi tam moczu zalega, wiedziałbym czy zioła cokolwiek pomogły, ale może zrobię to po wypiciu kolejnego worka tych ziół.
 

aureus

Member
Właśnie dziś mi się skończyła ta mieszanka Klimuszki na pęcherz co ją piłem. Zajęło mi to mniej więcej półtorej miesiąca. Teraz przerwa 7 dni i znowu to samo:)
Podczas picia dużo lepiej z sikaniem, nie musiałem czekać żeby rozpocząć i wiadomo więcej moczu się wysikiwało.
Zobaczymy co będzie dalej.
Korci mnie żeby zrobić usg i sprawdzić ile mi tam moczu zalega, wiedziałbym czy zioła cokolwiek pomogły, ale może zrobię to po wypiciu kolejnego worka tych ziół.
Ile razy trzeba powtarzać kurację? Gdzie się zaopatrujesz?
Ja mam zamiar spróbować mieszanki typowo na stany zapalne takie jak nadżerki.
 

prostownik

Active member
Według Klimuszki to pijemy zestaw ziół do końca. Robimy przerwę 7 dni. Znowu ten sam zestaw do końca. Przerwa 14 dni. Ostatni raz zestaw pijemy do końca. Ten 3 raz to utrwalający ale z tego co pamiętam jak ktoś nie chcę to go pić nie musi.
Zobaczę dalej, ale przynajmniej przy ziołach na pęcherz jest napisane że polepszenie następuje powoli więc pewnie jeszcze 2 razy tą mieszankę wypije. Choć mi nie chodzi o leczenie zapalenia, tylko zwężenie szyi pęcherza. Zobaczymy może coś pomoże, mnie się nigdzie nie spieszy, a i tak to jedyna sensowna opcja w moim przypadku.
Zaopatruje się w sklepie stacjonarnym u siebie w mieście. Zwykły sklep zielarski.
 

prostownik

Active member
Właśnie wczoraj skończyłem drugą serię ziół na pęcherz, teraz albo 3 seria utrwalająca po 14 dniach, albo już dam sobie spokój, poczekam kilka dni i może zrobię usg żeby sprawdzić ile tego moczu zalega w pęcherzu. Wiem ile było wcześniej przed kuracjami ziołowymi więc będzie jakieś porównanie co do efektu. Chyba że zdecyduję się na 3 serię to wtedy z usg poczekam.
 

richard

New member
Właśnie wczoraj skończyłem drugą serię ziół na pęcherz, teraz albo 3 seria utrwalająca po 14 dniach, albo już dam sobie spokój, poczekam kilka dni i może zrobię usg żeby sprawdzić ile tego moczu zalega w pęcherzu. Wiem ile było wcześniej przed kuracjami ziołowymi więc będzie jakieś porównanie co do efektu. Chyba że zdecyduję się na 3 serię to wtedy z usg poczekam.
to znaczy że leczysz wadę anatomiczną ziołami?, bardzo ciekawe istne Voodoo
 

okmqwe12

New member
richard czy Ty reklamujesz urzadzenia lightmed i protermic, czy masz gwarancje że komus pomogły, czy Ty wspolpracujesz z firma silmex? Piszesz w identycznym stylu jak poprzedni użytkownicy, którzy reklamowali te urzadzenia. Mam podejrzenia, że nie masz dobrych intencji sądzać po twoich bezsensownych wpisach w stylu wciskam iles tam na klate
 

Podobne tematy

Do góry