• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Moje nieudane obrzezanie.

Galileo

New member
Witam wszystkich forumowiczów.

Poddałem się obrzezaniu dwa tygodnie temu. Przyznam szczerze, że przed zabiegiem nie edukowałem się zbytnio w tym zagadnieniu, bo raz nie chciałem sobie niepotrzebnie robić stresów, a dwa pomyślałem, że opinia lekarza będzie bardziej wiarygodna od tych internetowych. Jedyne co zrobiłem to tylko przejrzałem opinie o lekarzu, u którego zdecydowałem się na zabieg, wprawdzie jedna gdzieś tam znalazłem negatywną, ale reszta była poztywna (na znanym lekarzu), ale na miejscu można by rzec, lekarz przekonał mnie do siebie i zdałem się w pełni na niego, nie wgłębiając się w zagadnienie np. stylu obrzezania. Teraz pluję sobie w brodę, bo powinien wybrać kogoś, kto miał więcej pozytywnych opinii na temat samego obrzezania.

Niestety, gdy rana się zagoiła (11stego dnia od zabiegu miałem zdjęte szwy), pojawiły się u mnie wątpliwości dotyczące precyzji i jakości zabiegu, a co za tym idzie trochę o tym poczytałem i trafiłem na to forum. Myślę, że cięcie nie było wykonane równo - widać że z jednej strony zostało usunięte więcej skóry, z drugiej mniej i nie jest to równy "okrąg" co postaram się zobrazować na zdjęciach. Druga sprawa, że został u mnie stwierdzony liszaj twardzinowy - większość zmian obejmowała napletek, ale choroba też chyba dotykała wędzidełka. Piszę o tym, bo wędzidełko nie zostało w pełni usunięte, a na dole u podstawy żołędzia lekarz przyszył jego kawałek - dosłownie kilka milimetrów. Po zabiegu jak zapytałem, czemu tak to zrobił, odpowiedział, że nie lubi usuwać go całkiem, bo tak wyglada lepiej wizualnie. I teraz ogólnie raz, że mam na myśli zmiany chorobowe, a dwa, że jest takie maciupeńkie że boje się, że podczas ostrzejszego stosunku zostałoby uszkodzone i jakoś dziwnie to chyba współgra z moim przypadkiem obrzezania.

Wizualnie jednak najbardziej przeszkadza nierówne cięcie. Teraz jak czytalem negatywną opinie o tym lekarzu (znalazłem też taką jedną tu na forum), to zdaję się pokrywać z moimi spostrzeżeniami.

Pytanie do Was, co można z tym zrobić? Jest np. opcja ponownego zabiegu, aby zachować taki styl obrzezania - przy okazji zdjęcia szwów dowiedziałem się, że jest to niby high&tight. Czy jest sens to poprawiać? Sprzętu jak można się domyślić jeszcze nie testowałem - powinien jeszcze poczekać bodaj z 2 tygodnie. Przyznam się Wam szczerze, że byłem raczej chłopakiem korzystającym z życia i zaraz po zabiegu miałem sporo wzwodów i fantazji, ale teraz jak rozkminiam jak się sprawy mają, to mam taki przygnębiony nastrój, że nawet nie myśli żeby mi stanąć. Jestem z 3miasta, może znacie kogoś kto by umiał to naprawić?

Dziękuję z góry za cenne porady.


Najbardziej krzywe cięcie widać chyba tutaj przy wędzidełku
https://imgur.com/l4tsTzd

Zrobiłem jeszcze porównaniu obu stron przy naciągnięciu i :w zwisie"
https://imgur.com/xd9t1F4
https://imgur.com/6Z8OKYl

https://imgur.com/D57u1Ca
https://imgur.com/QGGIDjK

i od drugiej strony żołędzia

https://imgur.com/hgnBC92
https://imgur.com/tAbWatf
 

mati12

Well-known member
Nie wyglada az tak źle sa gorsze przypadki nie wiem jak przy wzwodzie to wyglada? Moze sie wyrównuje i nie jest tak widoczne? Po czasie blizna stanie sie troche mniej widoczna jezeli jednak cie to niepokoi udaj sie po opinie do innego lekarza niestety nie znam nikogo w 3 miescie pozdrawiam
 

Ksawery1

New member
Spokojnie daj sobie czas. Nie wygląda to źle. Masuj bliznę i smaruj czymś - maścią albo żelem. Ona zmieni się jeszcze kilka razy zanim osiągnie ostateczny wygląd. Ja jestem ponad rok po drugim obrzezaniu i blizna jeszcze się zmienia. Po pierwszym dopiero po ok. 2-3 latach nabrała ostatecznego wyglądu, tj, wygładziła się i zrobiła praktycznie niewidoczna.
 

Karo

New member
Uwazam ze troche marudzisz. Albo jestes idealista. Wyglada to dobrze na moje oko. Po kilku miesiacach skora sama sie dostosuje. Rozciagnie sie tam gdzie ma sie rozciagnac ;) Wiadomo mozna sie z tym bawic i to poprawic wizualnie tylko czy ma to sens? Do top model wackow chyba nie startujesz? :)
 

Galileo

New member
Jak to kiedyś powiedział mój kolega, jestem "idealistą melanżystą''. ;) A tak serio mam skłonności do marudzenia i dużą uwagę poświęcam detalom.

Ogólnie dzisiaj, 20 dni po zabiegu pojawiło się w miejscu blizny, takie rozejście. Małe bo małe, ale na odcinku około centymetra, na łączeniu tak jakby skóra rozwarstwiła się. Szczerze przyznam, że jest to chyba spowodowane częstymi wzwodami, bo chłopak już chciałbym podziałać. Myślicie, że to coś poważniejszego, czy szkopuł, który sam zniknie i nie muszę z tym nic robić?

https://imgur.com/juiXctg
 

Karo

New member
To jest naderwanie nie do konca zrosnietej skory. Tez mam takie cos w jednym miejscu. Zostanie slad.. Troche sie wygladzi. Ale radzil bym skupic uwage na czym innym. Widzisz nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem. Za kilka miesiecy zaakceptujesz obecny wyglad. Potrzeba na to czasu. Sam mialem problem z zaakceptowaniem nowego wygladu wacka. :) A jak nadal bedzie ci to przeszkadzac to mozesz pomyslec nad poprawka. Poki co daj sobie czas :)
 

RonSwanson

New member
To widzę, że kolega dołączył do zaszczytnego grona niezadowolnych pacjentów lekarza u którego "wszyscy są zadowoleni" a jak tylko ktoś wyrazi swoje niezadowolenie to jest wyzywany od hejterów, nieuczciwej konkurencji i nawet straszony sądem ;)
Dlatego gorąco zachęcam do tego, żeby jednak wystawić swoją opinie na znanymekarzu na temat tego co sądzisz o tym jak wykonał zabieg, tak żeby inni nie polegali wyłącznie na pozytywnych opiniach, gdyż zrobiłem ten sam błąd co Ty - zaufałem tak dużej ilości pozytywnych ocen jak i temu, że co by nie mówić lekarz bardzo sympatyczny i "ludzki" co dla faceta oddającego swój sprzęt w czyjeś ręce jest niewątpliwie ważne. A dopiero po zabiegu przekonałem się, że był on wykonany po prostu niedokładnie, i że lekarz nie przedstawił mi wszystkich opcji, na które bym się zdecydował gdyż dla mnie osobiście styl "high and tight" nie jest najbardziej wizualnie estetyczny.
I tak jestem na niego trochę cięty, ponieważ w moim przypadku zjebał trochę więcej niż samo obrzezanie.
I gwoli ścisłości, jakby ktoś miał wątpliwości - mówimy tutaj o lekarzu z trójmiasta, który jest "bardzo popularny" szczególnie na znanylekarz.pl ;)
 
Dla mnie również nie wygląda to źle (nikogo nie bronie) to tylko moja subiektywna opinia. Wiadomo tu i ówdzie mogłoby być lepiej, ale ten zabieg nie jest najprostszym zabiegiem i duzo też zależy czy pewnie miałeś wzwody i się coś nie naciąglo albo coś, nie wiem. Może warto porozmawiać z lekarzem? Myślę że pewnie miałbyś poprawkę gratis gdybyś się uparł, ale czy jest sens? To już zależy pewnie tylko od Ciebie, według mnie nie ma bo wszystko wygląda dobrze na 11 dni moim zdaniem. Może jakaś maść na blizny teraz i zobaczyć jak to będzie po jakimś czasie? Wiadomo że będzie zawsze coś widac, bo to jednak blizna. Pozdrowki i nie marudź, błędy popełniają najlepsi, najlepiej chyba będzie jak pogadasz z lekarzem?
 

Podobne tematy

Do góry