• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Mięśnie dna miednicy a zaburzenia erekcji

Wojt77

Member
Opowiem wam moją historię wyleczenia zaburzenia erekcji. Zaczęło się w wieku 35. Penis przestał wstawać. Poszedłem do urologa. Zapisał cipronex bo stwierdził że to od chorej prostaty. Chociaż nie było stanu zapalnego. Nie pomogło. Pomagały na początku tabletki przeciwzapalne. No to potem zapisał mi sildenafil. Ale to nie to. Stał Ale seks był bez przyjemności. Potem stwierdziłem że to od pornoli. Zrobiłem przerwę od masturbacji i porno i seksu. Pomogło. Przerwa trwała 3 miesiące. Potem znowu nawrót. W wieku około 40 lat stwierdziłem że mam kłopot z mięśniami dna miednicy. Dziwne bóle w kroczu i bóle pośladków. Zaczełem chodzić do terapeuty dna miednicy fizjoteraeuty i osteopaty. Pomagało wszystko na chwilę. W końcu wziąłem tabletkę korzeń arktyczny. Erekcja po kilku dniach bardzo dobra. Tabletka rozluznila mięśnie dna miednicy. Znowu nawrót. Miałem pewność że to mięśnie dna miednicy. W końcu 2 miesiące temu zapisałem się na fitness body bar. I się wyleczylem. Moje mięśnie dna miednicy były masakrycznie osłabione i spięte. Same rozluźnienie dawało chwilowy efekt. Od 2 miesięcy jestem 100% zdrowy. Całą apteczke z różnymi suplementami wyrzuciłem do śmieci. Panowie w moim wieku. Trzeba wziąść się za siebie. Bieganie i siłownia mi nie pomogła. W końcu mogę to robić 3 razy dziennie i nie ma żadnego problemu. Pozdrawiam
 

dionizos17

New member
Jakie ćwiczenia wykonywałeś na mięśnie dna miednicy? Od dwóch lat mam problem z dziwnymi bólami i spiętymi mięśniami w podbrzuszu i w pośladkach, które pojawiają się wyłącznie po erekcji.
 

Wojt77

Member
Mięśnie były słabe i spięte od masturbacji z porno. I nic nie robienia. Żadnej aktywności fizycznej. Podstawa to zero porno i ćwiczenia.
 

Fif

New member
Wojt , a miałeś normalne poranne erekcje i bez problemu osiagales wzwód podczas masturbacji kiedy te mięśnie były spięte ?
 

NrOne

New member
Opowiem wam moją historię wyleczenia zaburzenia erekcji. Zaczęło się w wieku 35. Penis przestał wstawać. Poszedłem do urologa. Zapisał cipronex bo stwierdził że to od chorej prostaty. Chociaż nie było stanu zapalnego. Nie pomogło. Pomagały na początku tabletki przeciwzapalne. No to potem zapisał mi sildenafil. Ale to nie to. Stał Ale seks był bez przyjemności. Potem stwierdziłem że to od pornoli. Zrobiłem przerwę od masturbacji i porno i seksu. Pomogło. Przerwa trwała 3 miesiące. Potem znowu nawrót. W wieku około 40 lat stwierdziłem że mam kłopot z mięśniami dna miednicy. Dziwne bóle w kroczu i bóle pośladków. Zaczełem chodzić do terapeuty dna miednicy fizjoteraeuty i osteopaty. Pomagało wszystko na chwilę. W końcu wziąłem tabletkę korzeń arktyczny. Erekcja po kilku dniach bardzo dobra. Tabletka rozluznila mięśnie dna miednicy. Znowu nawrót. Miałem pewność że to mięśnie dna miednicy. W końcu 2 miesiące temu zapisałem się na fitness body bar. I się wyleczylem. Moje mięśnie dna miednicy były masakrycznie osłabione i spięte. Same rozluźnienie dawało chwilowy efekt. Od 2 miesięcy jestem 100% zdrowy. Całą apteczke z różnymi suplementami wyrzuciłem do śmieci. Panowie w moim wieku. Trzeba wziąść się za siebie. Bieganie i siłownia mi nie pomogła. W końcu mogę to robić 3 razy dziennie i nie ma żadnego problemu. Pozdrawiam
Chcesz powiedzieć, że wyleczyłes się z impotencji przez ćwiczenia ze sztangą? 🤔 Czy źle rozumiem fitness body bar?
 

Podobne tematy

Do góry