• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Recent Content by Nepomucyn

  1. N

    Skrzywienie w dół (FOTO)

    mam podobnie i tez nie wiem czy to zostawic, czy nie. nie chce mi sie tego ruszac, bo mialem juz jeden zabieg miesiac temu (wedzidelko, i ucinana stulejka)
  2. N

    5 godzin po zabiegu ;)

    chodzi o to, zeby scisnac tak mocno jak doktorki cisna, to boli, ale przynosi efekt. mi wczoraj po tym jego zgniocie opadl obrzek. dzisiaj pojawil sie znowu, ale zaraz biore sie do roboty
  3. N

    5 godzin po zabiegu ;)

    może oni nie mają? kto normalny zakuwałby na medycynie tyle lat ;) w sumie to dobrze, że się nie cackają, bo inaczej, lejpeiby było, gdyby otworzyli sobie kawiarnię (jeśli później to będzie rakieta, to teraz niech poboli) "MASAKRA! takiego bólu w zyciu nie czułem Very Happy poprostu wziąl go...
  4. N

    5 godzin po zabiegu ;)

    byłem dzisiaj na wizycie kontrolnej. gość w ogóle się nie pieprzy: szarpnął raz, ścisnął, wepchał i kazał stać i trzymać. myślałem, że zacznę śpiewać tyłkiem, tak bolało. tylko wycedziłem "ku*wa..." "co ku*wa, co ku*wa, niech pan nie pierdzieli. boli? eee, zaraz przestanie. jak pan nie będzie...
  5. N

    5 godzin po zabiegu ;)

    damy, a jak z naciąganiem napletka na żołędzia? u mnie jest jeszcze oponka, no ale kapuche miałem tylko dzisiaj w nocy. i wędzidełko też mam spuchnięte, bo tam mi szyli. ale ładnie, ładnie
  6. N

    Pytania po.

    najlepiej o to zapytaj lekarza, bo każdemu oni radzą inaczej - zależy od przypadku może być tak, że naruszysz szwy, chociaż mi lekarz powiedział, że jeśli sączy się z nich krew tylko kropelkami, a nie jakos tak mocno, to jest galante. ja na przykład mam cały czas odsłonięty, co chyba stało się...
  7. N

    5 godzin po zabiegu ;)

    Abba Ojcze! Pater Noster! Habemus Papam! :twisted: wychodzą pierwsze szwy, mogę lać mu prysznicem. Gdyby nie był jeszcze tak powiązany, przybyłbym mu piątkę! a kapustę, grunt by w czystości roztłuc, niech pojawi się to, co ma w liściach, i później pac pac pac, sznur sznur i stand up
  8. N

    5 godzin po zabiegu ;)

    Agrafix, raz się żyje 8), a bez ryzyka nie ma zabawy. Zadzwonilem do mojej mamy, zapytac jak te oklady przyzadzic i wtedy mi powiedziala, ze tak, tak, tak, zapomniala o kapuscie, zeby mi podpowiedziec...
  9. N

    5 godzin po zabiegu ;)

    powiedz więcej o tej kapuście :) kiszona? z bigosu? z kiełbasą? powiedz, poprubuję a możesz wrzucić jakieś foty dla porównania?
  10. N

    5 godzin po zabiegu ;)

    to normalne. sciagnięty napletek + opuchlizna = delta Nilu przy sikaniu (otwieraleś kiedyś szampana? :)) przez uciskanie opuchniętego żołądźka (mam szwy na wędzarce) też sączą mi się kropelki krwi, a zabieg miałem w piątek. nie dużo jej jest, malutko, ale jest. szałwia jest dobra na gojenie...
  11. N

    5 godzin po zabiegu ;)

    Mi co do oponki i opuchniętego żołędzia ;) lekarz poradził uciskać, aż zmaleje, bo nie mogę naciągnąć tego pieprzonego nasretka. Ale rzeczywiście, tak jak pisałeś damy rade, że powoli wszystko się przyzwyczaja i uciskanie przestaje być takie straszne (oby tylko dalszą część tego wątpliwego życia...
Zobacz więcej
Do góry