• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

MASTURBACJA po zabiegu obrzezania częsściowego 4 miechy temu

streetplayer

New member
Czesc, zakladame tutaj tematy odnosnie czesciowego obrzezania. MIalem 2 operacje. Wczesniej mialem stulejke calkowita.

Wszystko sie wygoilo tylko mam pytanie..

Jak sie ma stulejke calkowita to sie masturbuje poprzez pocieranie trzonu penisa bardziej niz zoledzia.

Teraz gdy juz jest ok, po operacji, gdy probuje masturbowac sie skupiajac na SAMYM zoledziu, bez trzonu to idzie mi to bardzo opornie, jakby zoladz byll nadreaktywny i trace przyjemnosc. Czy to jeszcze nadwrazlwiosc?

Jak to bylo z wami? Szzegolnie chodzi o ludzi co mieli stulejke calkowita, a potem masturbowali sie pobudzajac SAM zoladz?

prosze o powazne odpowiedzi, czesc
 

forest

New member
A kto sie masturbuje , pocierając tylko samą żołądź :? Rób normalnie tak jak przed zabiegiem tylko odkrywaj żołądź napletkiem i tyle
 

streetplayer

New member
nie chodzi mi o sam fakt skupiania sie na zoledziu - to bardziej napisalem, zeby podkreslic tylko

Chodzi bardziej o rozklad bodzcow.

Przed operacja, ze stulejka, chodzilo glownie o pocieranie trzonu, czyli jakby brak umiejetnosci czerpania przyjemnosci poprzez zoladz - sila rzeczy dzieki stulejce calkowitej.

Teraz np. gdy ja zachacze reka, albo dziewczyna o zoladz, to jakby czuje taka "nadprzyjemnosc", jakby bylo za duzo bodzcow dla tego zoledzia i autmoatycznie podniecenie maleje, jakby zoladz nie byl przystosowany? przyzwyczajony? nie wiem:)

dopiero przy wiekszym skupieniu na samym trzonie latwo jest dojsc, ewentualnie robiac ruch od dolu po zoladz, ale TYLKO I WYLACZNIE DAJE PRZYJEMNOSC JESLI OD DOLU WJADE REKA NA ZOLADZ, ALE LACZNIE Z NAPLETKIEM! JESLI BEDZIE RUCH OD GORY BEZ NAPLETKA TO CZUJE WLASNIE TAKIE PRZEBODZCOWANIE.

Wiadomo podczas masturbacji mozna roznie to wykonac pod siebie, ale jesli chodzi o sex...

tego sie boje, jeszcze nie probowalem po zabiegu, przed zabiegiem to byl tylko dyskomfort raczej.

Co do tego sexu to przeciez wkladajac penisa do pochwy zoladz jest odsloneta, bez napletka i wtedy moze znowu nastapic uczucie NADPRZJEMNOSC i automatycznie wzwod zacznie opadac, a przeciez w pochwie nie da sie styumulowac tylko samego trzonu.

Mam nadzieje, ze mneij wiecej wytlumaczylem dosc klarownie o co mi chodzi

Prosze o jakas dluzsza wypowiedz z radami.. nei wiem, czy trenowac mastubacje zoledzia, zeby sie przyzwyczaila, czy jak?
 

stasiek49

New member
Trenuj trenuj, to co dobre dla innych niekoniecznie musi byc dobre dla Ciebie. I pamietaj ze masturbacja to grzech i pojdziesz za to do piekla.
 

streetplayer

New member
Stasiek, co masz na mysli przez trenuj?

trenowac masturbacje samej zoledzii?

Jako moderator, jak uwazasz, co jest przyczyna tego, ze czerpie przyjemnosc z masturbacji jesli pocieram o trzon, a nei o zoladz i czy bedzie to problem w seksie z obecnym stanem rzeczy?


P.S. Zaznaczam ze czerpie przyjemnosc z pocierania zoledzia ale POD WARUNKIEM JESLI POMIEDZY DLONIA A ZOLEDZIEM JEST NAPLETEK, jesli JEST RELACJA DLON ZOLADZ, to nastepuje w/w zjawisko "przebodzcowania"
 

streetplayer

New member
Moglbym Cie poprosic o dluzsza wypowiedzi i bardziej skonkretyzowana w stosunku do moich pytan? bylbym wdzieczny, bo jako moderaotr na takim forum jestes pewnie jedna z nielicznych osob w ogole ktore potrafia odpowiedziec.
 

tomko

New member
od "stasiek49" nic ciekawego się nie dowiesz bo on i tak ma już swoją wyrobioną teorię i nie chce się uczyć dalej ale przynajmniej ma chłop poczucie humoru :) ...co mi wyjechał tekstem o tym prześwietleniu haha
a co do Ciebie ziomek po obrzezaniu to musisz sie pogodzić z tym jak jest i ewentualnie kupić sobie www.tlctugger.com



Pozdrawiam przegranych
 

Bosman

New member
stasiek49 napisał:
Grunt ze wogole czerpiesz przyjemnosc. A to juz bez roznicy czy poprzez pocieranie trzonu, zoledzia czy czola.
Może to zabrzmi jak żart, ale zgadzam się :)
Sam nie dotykam w ogóle żołędzia tylko po prostu poruszam skórą trzonu i wszystko gra.
@ tomko
Ostatnio porobiłem kilka "testów" i przypomniałem sobie jak to wcześniej było u mnie z wrażliwością. Otóż w początkach masturbacji wystarczyło drażnić sam napletek (i to końcówkę), więc masz w pewnym sensie rację. Ale teraz napletka nie mam, a odczucia w zasadzie takie same. Owszem nie jest identycznie jak było, ale nie mogę powiedzieć, że jest gorzej. Widzisz jest jeszcze jeden problem. Z biegiem czasu mając stulejkę odczucia stawały się gorsze, zacząłem czuć czasami kłucie, bo jakieś żyłki pękły przy naprężeniu napletka. Śmiesznie to brzmi, ale taka jest prawda. Teraz jest bezproblemowo. Najważniejsza jest psychika i zdrowie/samopoczucie które się z tym wiąże.
 

streetplayer

New member
Dzieki za odpowiedzi, ale widze ze nie do konca zrozumieliscie.

Pierwsza sprawa, NIE JESTEM OBRZEZANY CAŁKWICIE, napletek mam tak do połowy żoledzi.


Wiec mowiac wprost:

-Masturbacja pocierajac SAM TRZON - przyjemnosc - z resztą tak tez robilem jak mialem stulejke calkowita

-Masturbacja trzonu i zoledzii - przyjemnosc pod warukniem, że najeżdzająć na żołądź RUCHEM OD DOŁU TRZONU, czyli po prostu jesli pocieram zoladz ale UCHWYCAC TA RESZTKE NAPLETKA to mam przyjemnosc

-Masturbacja samej zoledzi ruchem OD GORY! Ruch od gory, czyli pomiedzy dlonia a zoledziem NIE MA NAPLETKA! - przebodzcowanie jakby, dopiero jak dodam czegos nawilzajacego na reke i pod koniec masturbacji to moze uda sie tym sposobem dojsc.



To tyle na temat masturbacji, wiadomo samemu reka mozna dobrac odpowiednia technike, ALE...

SEX!

Tam przeciez zoladz jest odslonieta i to wlasnie ponoc z zoledzii sie czerpie przyjemnosc nie z trzonu podczas sexu!

I tera wlasnie sie boje, czy jak wejde w panne, to czy moja zoladz bedzie przystosowana do takiego typu bodzca... bo jak draznie zoladz sama reka BEZ NAPLETKA MIEDZY DLONIA a zoledzia, to automatycznie mi opada, czuje za duzo bodzcow na raz.

Ustosunkujcie sie do tego, prosze
 

Bosman

New member
Wiesz, teoretycznie jeśli pochwa jest wilgotna, to powinieneś się czuć jak "w napletku", czyli powinno być gładko, przynajmniej jak już się "zagłębisz" :)
 

streetplayer

New member
Widze ze rozumiesz o co mi chodzi.

Tylko nawet jak pochwa jest wilgotna, to jest to rownoznaczne z masturbacja z nawilzeniem samej zoledzi, co i tak sprawia wrazenie "przebodzcowania", bo przeciez w pochwie zoladz nie bedzie przykryta napletkiem, tylko odkryta;/

co wy na to
 

stasiek49

New member
Za duzo myslisz o tych stosunkach, pochwach i zoledziach. Co do masturbacji: bierzesz w łape i jedziesz. Co do stosunku: wkladasz i jedziesz.
 

baja bongo

New member
dokladnie to samo chcialem napisac(albo cos w ten desen :p ). za duzo myslisz. im wiecej bedziesz o tym myslal tym dluzej bedziesz sie z tym borykal. w pewnym momencie nawet rozmieszyl mnie ten temat :D "jesli jest relacja dlon zoladz to nastepuje zjawisko przebodzcowania; gdzies tam jakas nadprzyjemnosc..." etc. nie moglem sie powstrzymac od smiechu :D
 

streetplayer

New member
widze ze chceice zakonczyc dyskusje zdawkowo


jednak proponuje zglebic temat i o glebsze wypowiedzi.

czy te uczucie przebodzcowania to nadal nadwrazliwosc?

czy zoladz nie jest nauczona do odbeira przyjemnosci?
 

clubbase

New member
MAtko , bierzesz fiuta w ręke i jedziesz , masturbacja to ogólny " masaż " fiuta więc jak Ci pasuje tak wal tego konia , takie pierdoły nie powinny Ci zawracać głowy , mi cięli fiuta 2 razy i niedługo będą 3 ( tak myślę ) więc zastanów się . Mam ci instrukcję napisać ? Po co Ci ta żołądź ja normalnie biorę za trzon i walę nie do końca ściągając skórę z żołędzia ( bo nie dam rady... ) ...
 

streetplayer

New member
clubbase, no wlasnie masz ten sam problem co ja. Mialem stulejke to sie nauczylem walic w sam trzon.

Tylko zauwaz ze jak panny ci wala to z reguly nie wale w trzon, tylko po polowie trzon i zoladz, bo tak na normalnych penisach sie wali

I ostatnio jak mi panna walila musialem poprosic zeby sie skupikla na trzonie, bo zoladz byla jakas nieprzyzwyczajona, przebodzcowana..

po prostu jak skupiala sie na zoledziu to mi opadal!

a jak trzon to doszedlem raz dwa

wiec mnie to sklonilo do przemyslen, ze z sexem moze byc problem, bo tam glownie trzeba operowac zoledzia

juz lapiesz?:) nie powiesz do pochwy "ej naciskaj na trzon, zoladz zostaw"
 

Bosman

New member
Panowie wyluzujcie, kolega pyta o normalne rzeczy - przecież nie musicie odpowiadać. Moim zdaniem kwestia nie jest oczywista. Nie mam doświadczeń w normalnym seksie, ale z tego, co się zorientowałem (kiedyś tam :p), to pochwa jest nieporównywalnie gładsza niż powierzchnia dłoni (nawet po nawilżeniu, choć tego tak nie widać), więc pytanie nie wydaje mi się śmieszne. Inna sprawa, że w praktyce i tak trzeba zwykle założyć gumkę, więc dochodzi i ta kwestia.
 

Podobne tematy

Do góry