Chcialem tez dodac ze ta operacja ktora mialem w dziecinstwie polegala chyba na rozcinaniu skóry bo z drugiej strony penisa mam blizne mniej wiecej dlugosci od poczatku żołedzia do konca skóry na penisie. I mam jeszcze jedno pytanie. Czy przez to ze od paru lat nie myje wogole penisa bo to jest niemozliwe moge miec raka? Bardzo sie tego obawiam i codziennie o tym mysle. Chcialbym isc na ta operacje ale sie tak cholernie boje bo pamietam jak strasznie bolalo po tej operacji w dziecinstwie. Doradzcie co mam zrobic Prosze.