Kształt penisa po operacji ( foto!)

Mam pytanie odnośnie kształtu penisa po operacji, otóż miałem skrzywienie w dół o około 45 stopni. Na linku poniżej jest stan po operacji w wzwodzie. Żeby łatwiej zrozumieć o co mi chodzi, wykropkowałem dane miejsca a więc: Czerwone kropki pokazują jak penis był skrzywiony przed operacją, niebieskie kropki pokazują zaokrąglenia początkowe po których dalej penis jest prosty, lecz obracając zdjęcie na pion, penis ma kształt tak jakby pistoletu, czyli jakby niebieskie kropki były delikatnym uchwytem a wyprostowana została tylko lufa. Na zielono wykropkowałem "jak mi się wydaje" penis powinien chyba być wyprostowany, skoro są takie zaokrąglenia na początku jak pokazują niebieskie kropki. Więc czy moje spostrzeżenia są słuszne, czy jednak po operacji jest to poprawny kształt?

http://i.imgur.com/qdDVi1c.jpg

Jesli mialby isc jak te zielone kropki to bylby troche patrzacy w gore.

Jednak jest delikatnie jakby dalej schylony do dolu (tez ostatnio to u siebie zauwazylem). Ile jestes po operacji?

Jestem miesiąc po operacji, lekarz powiedział mi, że idealnie prosty nie będzie. Ale czy prawidłowo nie powinien właśnie penis stać jak te zielone kropki? Jak jest prawidłowo właściwie? Może akurat mój penis nie da się więcej wyprostować, to mnie bardzo nurtuje i zastanawia.

Słuchaj moim zdaniem jeżeli lekarz mówi że nie da się lepiej to widocznie nie da. Myślę, że jeżeli lekarz zrobił tak, to może mógł zrobić lepiej ale mogło się to wiązać z jakimś ryzykiem. Różnica jest ogromna jeżeli chodzi o stan przed, a teraz. Każdy penis jest inny, ale no powinien stać w górę, tak na około 45-60 stopni, ale pewnie nie ma do tego normy jakiejś, każdy będzie stał inaczej. Tylko tak jak mówię, ustawienie pod kątem 20, 30, 45, 60 stopni mogło się wiązać z jakimś ryzykiem lub nie powodzeniem. Myślę, że nie powinieneś mieć problemów w stosunkach.

Jestem miesiąc po operacji, być może jak wchłoną się wszystkie szwy i wszystko się zagoi, to przy partnerce penis więcej się podniesie, na chwile obecną by go wygiąć w górę muszę sobie pomóc ręką, zdjęcie też robiłem szybko, gdyż bez podtrzymania ręką od spodu penis będąc sam w zwisie boli, może jest to za świeże, może tak ma być. Czytałem dużo o tym jaki powinien być kształt, jedni piszą, że taki aż do brzucha wzwód, świadczy tylko o mocnym wzwodzie i jest też nie wygodne, nie wiem jak będzie w stosunkach. Jestem pewny, że będzie lepiej, bo wcześniej np klasyczna pozycja była dla mnie nie możliwa, teraz mam nadzieje, że będzie lepiej. Jak to mówią krzywego gwoździa do deski nie przybijesz. Być może mam za słabe wzwody, jeśli będę musiał sobie pomagać ręką to przeżyje, najważniejsze by był sprawny. Koło lutego lekarz powiedział mogę już testować wacka, ale powoli i ruchami do góry, czyli klasyk bądź na pieska, żeby nie robić gwałtownych ruchów, a jeśli do roku nic się nie stanie to potem już swobodnie.

Miesiac po operacji moj byl skrzywiony w lewo ;p z czasem (juz jestem po 9 miechach) penis sie prostuje, bo odzyskuje zabrane centrymetry. Wiec przy malym wzwodzie jest skrzywiony w lewo a przy 100% twardosci juz prawie idealnie prosto.


Takze daj sobie czas, bedzie tez prosty jak strzala P (choc moj tez jest lekko w dol i w lewo)

Wiesz jak dla mnie to mój może zamienić się w supeł, byleby partnerka krzyczała z rozkoszy to wygląd i kształt nie będzie miał dla mnie znaczenia

A jak z wymiarami u was po operacjach? pamiętam, że ciężko był mi zmierzyć członka w skrzywieniu, bo musiałem go wygiąć, ale wtedy miałem 16,5 cm długości a obwód jakieś 11,5, a w spoczynku bodajże 5 cm. Co ciekawe miesiąc po operacji prostowania pomiary się zmieniły tzn. długość zmalała do 15,5 może dobije 16 ale to w mega podnieceniu chyba, obwód zrobił się 13 cm a w spoczynku co najdziwniejsze 9-10 cm, zauważyłem także dość spore zmniejszenie się jąder, może to wina leku androcur nie wiem. Dokonam pomiarów za kolejny miesiąc, ciekawe czy coś się zmieni

Raczej watpie ze ci sie 'zgrubil' po operacji, albo wydluzyl 2krotnie!!! w zwodzie.... Nie mowiac o zmniejszaniu jader o.o

Mam pytanie jeszcze co do fotki, zaznaczyłem na niej niebieskimi kropkami takie zaokrąglenia początkowe u nasady penisa, czy prawidłowy penis nie powinien od nasady być już prosty? mam wrażenie, że będzie się przez to łamać.

Nie przejmuj się tym. Ja mam przez całe życie wygięty tak jak ty obecnie. Nic mi się nie złamało i nie miałem żadnych kłopotów we współżyciu seksualnym. Odsyłam do swojego postu na temat krzywizn ---> http://meskiezdrowie.pl/penis-skrzywiony-w-dol-4369.html#post35377

Dziś byłem na wizycie u swojego doktora, po zdjęciu które wstawiłem, powiedział, że troszkę się zakrzywił, przez to, że mi szewka prawdopodobnie puściła, mówił, że w trakcie operacji penis był ponad poziom prosty, ale mam zdjęcia w pełnym wzwodzie przed rzekomym pęknięciem szwy, oraz po i oba są do poziomu. Lekarz uspokajał, że do poziomu jest tak jak trzeba, do brzucha jest już skrzywieniem w górę, najważniejsze to aby w sexie było dobrze. A może mój penis sam nie jest w stanie osiągnąć takiego wzwodu jak sól fizjologiczna na operacji, 2 miesiące już minęły to może jeszcze trochę czasu i podniesie się wyżej?

Bądź dobrej myśli. Za jakiś czas będzie po kłopocie.