Cześć,
Mam kilka pytań dotyczących stulejki.
- Czy przy stulejce całkowitej w grę wchodzi tylko zabieg obrzezania?
- Ile w tej chwili (mniej więcej) w Warszawie lub najbliższych okolicach kosztuje taka impreza? Mam na myśli wszystkie koszty bez korzystania z usług NFZu.
- No i takie pytanie bardziej ogólne. Nie licząc masakrycznego wstydu przy konsultacji, zabiegu itd. to niezbyt ciekawa wydaje się perspektywa "nagłego" dotykania żołędzią wszystkiego dookoła, kiedy jest przyzwyczajona do zupełnie innego życia. Piszę tak, bo pewnie obrzezanie jest tu najbardziej wskazane, choć nie wiem jakiego typu. Czy ten zabieg i ból po, przy oswajaniu się ze "światem" da się do czegoś porównać?
Mam kilka pytań dotyczących stulejki.
- Czy przy stulejce całkowitej w grę wchodzi tylko zabieg obrzezania?
- Ile w tej chwili (mniej więcej) w Warszawie lub najbliższych okolicach kosztuje taka impreza? Mam na myśli wszystkie koszty bez korzystania z usług NFZu.
- No i takie pytanie bardziej ogólne. Nie licząc masakrycznego wstydu przy konsultacji, zabiegu itd. to niezbyt ciekawa wydaje się perspektywa "nagłego" dotykania żołędzią wszystkiego dookoła, kiedy jest przyzwyczajona do zupełnie innego życia. Piszę tak, bo pewnie obrzezanie jest tu najbardziej wskazane, choć nie wiem jakiego typu. Czy ten zabieg i ból po, przy oswajaniu się ze "światem" da się do czegoś porównać?