No nie gadaj, ze przez dwa tygodnie miales pelna kontrole nad malym i nie stanal ci ani razu?
Hej, jestem już prawie 2 tygodnie po zabiegu obrzezania. Nic nie krwawi, chyba wszystko gra, jedynie nieco miejsce cięcia jest jeszcze nieco opuchnięte. Kiedy mógłbym zobaczyć swój sprzęt w pełnej okazałości czyli we wzwodzie? Tylko obejrzeć
A takie pytanie przy okazji: czy taka opuchlizna w miejscu szycia/cięcia powinna już zniknąć czy ma jeszcze na to czas? Bo mam dookoła tego miejsca taką obwódkę.
No nie gadaj, ze przez dwa tygodnie miales pelna kontrole nad malym i nie stanal ci ani razu?
Stawał, ale był w opatrunku w majtkach przyklejony do brzucha, a poza tym nie były to pełne erekcje. Nie chciałem żeby coś spuchło albo jakiś szew puścił.
Do okoła miejsca szycia mam jeszcze wyraźnie wyraźną opuchliznę w kształcie pierścienia (oponki?) Nie próbowałem naciągać tego co zostało z napletka na żołądź, bo mam wrażenie, że nie wejdzie z uwagi na opuchliznę. Co sądzicie?
Za malo info. Jedno foto co wstawiles nic nie pokazuje. Wyglada na opuchniete i tyle moge ci powiedziec. Po dwoch tyg mozesz juz probowac sprawdzic czy da sie naciagnac czy nie.
Dzięki za odpowiedź. Potrzebujesz więcej fot czy jakiś dodatkowych informacji? Zależy mi na ocenie czy to zwykła opuchlizna czy już jakaś oponka, którą trzeba się obawiać.