Witam,
zacząłem się zastanawiać nad swoim prąciem a dokładniej nad żołędzią.
podczas spoczynku środkowa i dolna część żołędzi przypomina taka kalafiorowatą strukturę, dodam, że podczas odciągania napletka zachowuje się on tak jakby był przyklejony do tej warstwy "kalafiorowatej" i troche ciężej schodzi niż z górnej części żołędzi.
Jeżeli chodzi o zachowanie podczas wzwodu to jest podobnie ale mogę uprawiać stosunek.. dodam, że napletek się cofa spowrotem na żołądź podczas wychodzenia z pochwy.
podczas wzwodu nie przypomina już struktury kalafiorowatej lecz jest zwyczajnie zaczerwieniony..
Co to może być ? Czy to może być jakieś zakażenie ? A może ciasny napletek ? A może jeszcze przykrótkie wędzidełko? (podczas wzwodu gdy napletek sciągne wędzidełko jest białę)
Proszę o jakieś rady...
byłęm kiedyś u urologa to mi powiedział, że wszystko ok. Wydaje mi się raczej, że mnie spławił.
[/url][/IMG]
zacząłem się zastanawiać nad swoim prąciem a dokładniej nad żołędzią.
podczas spoczynku środkowa i dolna część żołędzi przypomina taka kalafiorowatą strukturę, dodam, że podczas odciągania napletka zachowuje się on tak jakby był przyklejony do tej warstwy "kalafiorowatej" i troche ciężej schodzi niż z górnej części żołędzi.
Jeżeli chodzi o zachowanie podczas wzwodu to jest podobnie ale mogę uprawiać stosunek.. dodam, że napletek się cofa spowrotem na żołądź podczas wychodzenia z pochwy.
podczas wzwodu nie przypomina już struktury kalafiorowatej lecz jest zwyczajnie zaczerwieniony..
Co to może być ? Czy to może być jakieś zakażenie ? A może ciasny napletek ? A może jeszcze przykrótkie wędzidełko? (podczas wzwodu gdy napletek sciągne wędzidełko jest białę)
Proszę o jakieś rady...
byłęm kiedyś u urologa to mi powiedział, że wszystko ok. Wydaje mi się raczej, że mnie spławił.