• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Czy usówanie szwów przez lekarza jest bolesne?

scorpion

New member
Witam, mam pytanie jak wyżej czyli czy wyjęcie szwów jest bolesne, nieprzyjemne czy może jeszcze inne, bo w środę idę do kontroli i prawdopodobnie będą usunięte, z góry dzięki za odp.
 

Nori

New member
Hej,
ja miałem sciągane szwy w piątek.
Jak wszedłem do gabinetu, to lekarz kazał mi od razu pożlożyć się na leżance na środku pomieszczenia oczywiście z wackiem na wierzchu. Przystawił jeszcze taką lampę żeby dobrze doświetlić i poszedł umyć ręce i w tym momęcie weszła jakaś baba żeby o coś tam się zapytać!!, więc drę się żeby wyszła, a ona dalej coś gada i mówi - ja nie patrze!!! :) :) jak w "dniu świra" a lekarz myje te ręce i coś tam tez gada do niej - kumacie!! W sumie to śmiać mi się chciało z tej sytuacji, ale też byłem wkurzony, że coś takiego:). W kazdym razie jak już wyszła, to zabrał się za usuwanie szwów, trwało to może z 10min i fakt, że kilka bolało, ale większość tylko czułem jak są wyciągane i tyle, myślałem że będzie o wiele gorzej. Potem przemył mi wacka takim brązowym srodkiem odkażającym i założył opatrunek i koniec. Także nie ma co się obawiać - ból jest do zniesienia i ogólnie samo usuwanie to w sumie luzik.
pozdrawiam
 
Wyciąganie szwów da się przeżyć, to nie boli, dlatego się do tego nie znieczula. Ja czułem takie poszarpywanie - przyjemne to nie było, ale nie bolało.
 

scorpion

New member
Witam ponownie, z dniem dzisiejszym sam już się przekonałem co do odczuć podczas wyciągania szwów, no i mogę powiedzieć że nie było miło. Czasowo, wyciąganie szwów trwało ok 5 min. , i nie były to mile spędzony chwile, czuć było szarpanie, jakby wyrywanie ale lekarz uspokajał że musi trochę naciągnąć żeby chwycić, przeciąć i wyjąć. Najbardziej było czuć na wędzidełku, aż mnie wyciągało jak strunę, ale do przeżycia skoro piszę :lol: jak lekarz powiedział że ostatni to byłem w siódmym niebie, potem opatrunek, gacie w górę i do domu, po wyciągnięciu szwów nic mnie mały nie bolał, gdzieś jedna kropelka krwi poleciała, a tak to ok.
 

happynow

New member
Ja dziś też miałem ściągane szwy (rozpuszczalne) po 9 dniach od całkowitego obrzezania, opatrunek obficie zmoczyłem rivanolem i nie było tak strasznie - lekki ból czułem tylko przy dwóch czy trzech szwach, ale jest to całkowicie do zniesienia (ból nocnych wzwodów po zabiegu jest nieporównywalnie wiekszy) także nie bać się i śmiało iść na ściaganie szwów.
Pozdrawiam
 

Podobne tematy

Do góry