• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Czy moczyć ranę po zdjęciu szwów?

dambi12

New member
Witam Panowie ,mialem zabieg 18 dni temu , 4 dni temu zdjeli mi szwy, i niby wszystko jest ok tylko w okolicach wedzidelka rana sie troche babrze, bezposrednio po zdjeciu szwow bylo podobnie , lekarz powiedzial ,ze mialem zylaki i dlatego tak to wyglada. Rany goja sie dosc dobrze ale od 2 dni postanowilem moczyc sie w wannie, widze teraz, ze chyba nie byl to dobry pomysl bo rana jak by troche sie rozeszla ( w okolicach wedzidelka ) i pojawiaja sie jakies male pekniecia i slady, nikle krwi.Postaram sie wrzucic pozniej jakies foty.

Co wogole myslicie o moczeniu rany po zdjeciu szwoe, tak czy nie ?

Pozdrawiam
 

dambi12

New member
Re: Czy moczyc rane po zdjeciu szwow?

Nie wyglada to zbyt dobrze na zdjeciach ale bywalo i gorzej ;)

Dodatkowo jeszcze chcialem sie skonsultowac w sprawie zmiany opatrunkow.Ja robie to tak:

Myje dokladnie mydlem (z aloesem) , dezynfekuje Rivanolem i nakladam masc Baneocin (Neomycyna), robie opatrunek i gotowe.Dodatkowo dostalem antybiotyk Keflex, ktory biore 2 x dziennie przez 6 dni. Czy powiniennem nadal smarowac Baneocinem czy lepiej uzyc juz masci na blizny? Lub, czy mozna stosowac masc na blizny wraz z Baneocinem? Jesli masc na blizny to jaka jest najlepsza, mieszkam w UK ale pewnie mozna znalesc odpowiednik.

Z gory dziekuje za info.
 

sławek83

Moderator
Ja tam nie moczyłem Wacka i ładnie sam się zagoił. Moim zdaniem moczenie dobre nie jest bo rana się dłużej goi. Szczerze mówiąc to nie wygląda to za dobrze u ciebie. Wszystko jakieś rozlazłe. Nie wiem czy nie zostanie ci znaczny ślad po zabiegu??
Z tymi maściami to nie wiem. Ja smarowałem Detreomycyną2% i było ok.
U mnie po takim czasie wyglądało znacznie lepiej.
 

dambi12

New member
Dzieki za odpowiedz. Wlasnie uwazam ,ze nie wyglada to zbyt dobrze ale po zdjeciu szwow bylo podobnie i lekarz twierdzi, ze jest tak dlatego ,ze mialem duzo zylakow, bylo wiec duzo szycia, ponad 30 szwow , zabieg trwal ponad 1h ale efekt koncowy jest b.dobry i czas zrobi swoje. Pochodze teraz troche bez opatrunku, na sucho i zobaczymy za kilka dni ,co i jak. Wydaje mi sie, ze dalem ciala z tym moczeniem w wannie z goraca woda. Wlasnie wyczytalem na forum medycznym, ze ran pooperacyjnych nie nalezy moczyc w wodzie :( , wrecz trzeba trzymac w suchym.
 

sławek83

Moderator
No właśnie też tak wyczytałem. Ja jak brałem prysznic to zawsze w letniej wodzie i nigdy nie lałem strumieniem bezpośrednio na Wacka ale też pozwalałem żeby woda po nim swobodnie spływała. Wydaje mi się że taka sucha rana szybciej się goi niż nawilżona.
 

dambi12

New member
Dzieki za otuche :) Heee, jestem optymista i wiem ,ze bedzie dobrze. Tak naprawde juz od poczatku wygladalo to gorzej , niz wiekszosc przypadkow na forum ale lekarz Somnicki z Gdyni ma swietna opinie wiec jakos zbytnio sie nie martwie.
 

kristofer87z

New member
Widzę, że sposobów jest tyle co lekarzy.

Mój zalecił dbać o higienę letnią wodą z mydłem, robić delikatnie uciskowe opatrunki, żeby opuchlizna szybciej zeszła i to wszystko.
Zabronił babrać penisa w rivanolach i innych specyfikach.

Poza tym, każdy ma inny organizm i inaczej reaguje na to wszystko.

Myślę, że dobrym pomysłem jest też spożywanie dużej ilości białka w czasie gojenia - z czegoś się musi przecież wytworzyć blizna ;-)
 
Do góry