• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Co wybrać?

whatamutha

New member
Witam, zacznę od tego że przeczytałem temat "Stulejka od A do Z", ale niezbyt mi to pomogło, dlatego piszę tutaj.
Mam 16 lat i stulejkę od kilku lat. Jak byłem mały to jak widziałem odsłoniętego żołędzia to od razu dostawałem paniki i nie pozwalałem na jego "odsłonę". Tak więc mam stulejkę nabytą. Ok. Teraz tego żałuję (oczywiste :) ) ale nie chcę iść na zabieg. Zaczynając od tego że nie chcę o tym nawet rozmawiać z rodzicami (i to nie jest tak że się boję, po prostu się wstydzę i nie mam zamiaru nikogo w ten temat zaciągać) ani iść na zabiegi (wtedy na całe życie bałbym się go dotknąć :| )
Dlatego chciałem się dowiedzieć póki nie jest za późno, czy nie można po prostu kupić jakiejś maści, stosować przez np. miesiąc i zaobserwować skutki? Np. taką maść "Diprolene" z betametazonem. Czytałem i podobno wielu ludziom to pomaga w zwalczaniu stulejki.
Moja stulejka wygląda tak, że po maksymalnym naciągnięciu widać ok. 1,5cm żołędzia (zakładając że jest to koło, średnica tego widocznego napletka to 1.5cm :p ) Mój życiowy rekord to raz podczas kąpieli udało się naciągnąć do połowy (!) żołędzia, ale niestety to było tylko raz jakiś rok temu.

Liczę na jakieś sensowne odpowiedzi, dziękuję i pozdrawiam.
 

Krakersik

New member
Powiem tak. Maści NIE, lekarz TAK !!! Wybacz ale te środki w tubkach moim zdaniem są śmieszne bo zmarnowałem miesiąc na smarowanie blizny a i tak nic to nie dało. Co dopiero stulejka. Tego nie można wyleczyć smarowidłem. Chcesz naprawdę pozbyć się problemu? Powiedz rodzicom. Prywatnie musisz mieć skończone 18 lat. W NFZ zapewne też nie zrobią zabiegu bez zgody rodzica ale nie wiem. Nie mam doświadczenia z kasą chorych bo chyba bym się nie doczekał.
 

slash886

New member
Nie czekaj kilku lat tylko załatw to puki jestes taki młody.

A dotyku po zabiegu sie nie bój. To sie po kilku dniach przyzwyczai i bedzie w dotyku jak każdy inny kawałek ciała.
 

Krzys1

New member
whatamutha napisał:
Dzięki za odpowiedź, czyli za kilka lat mnie to czeka :?
Trudne jest życie faceta :roll:

Pozdrawiam.

Nie powinieneś myśleć w ten sposób. Wróć uwagę ile argumentów przemawia na korzyść wykonania tego jak najwcześniej:
- im młodszy organizm, tym lepiej radzi sobie z zabliźnianiem
- nie prowadzisz współżycia (nie wnikajmy w szczegóły - teoretycznie), więc nie masz tego balastu psychicznego
- odwlekanie usunięcia stulejki, może prowadzić do różnych schorzeń, zapaleń itd.
- nie masz pracy, a wiedz - ludzie naprawdę kombinują, wielu dostaje L4, ale z niej nie korzysta, w obawie przed wylaniem z roboty (ciężkie czasy), a Ty? 2 tygodnie luzu od szkoły :D

Jeśli masz obawy co do rozmowy z rodzicami. W sumie nie dziwię się, bo to nie temat do wywlekania na forum całej rodziny (tata, mama, siostra, brat... przy jednym stole) i to jeszcze przy obiedzie :D ale gdy znajdziesz się w sytuacji np. z samym tatą. Spróbuj z nim pogadać jak facet z facetem.

Naprawdę, zmarnujesz sobie życie jeśli będziesz czekał tyle na załątwienie sprawy. Nie powielaj błędu wielu ludzi. M.in. mnie też - bo na zabieg zdecydowałem się bardzo, bardzo późno.
 

shogo

New member
Krzys dobrze gada, polać mu :D im wcześniej to zrobisz, tym szybciej będziesz miał to za soba. Na obrzezanie zdecydowałem się w wieku 23 lat a o problemie wiedziałem prawie 8 lat. W wieku 17 lat postanowiłem zrobić z tym porządek i co? Zawsze była wymówka, a to za rok a to za kolejny rok itd.
Gdyby nie to, że poznałem kogoś, dalej bym z tym nic nie zrobił
 

whatamutha

New member
Dobrze znam moich rodziców, jeśli ja coś powiem, to w ciągu kilku dni cała rodzina się dowie, zawsze tak było w każdym przypadku, nieraz się wstydu najadłem :roll:

Dzięki za odpowiedzi, jednak sam nie mam zielonego pojęcia co z tym zrobić :?
 

dzonydep

New member
Pewnie znasz lepiej swoich rodziców, ale nie wydaje mi się, żeby o takim czymś trąbili na prawo i lewo. Pogadaj z ojcem, załatw sprawę, zagoisz się, a jak przyjdzie czas na kobiety i współżycie, to będzie super ;)
 

Krakersik

New member
whatamutha napisał:
Dobrze znam moich rodziców, jeśli ja coś powiem, to w ciągu kilku dni cała rodzina się dowie, zawsze tak było w każdym przypadku, nieraz się wstydu najadłem :roll:

Dzięki za odpowiedzi, jednak sam nie mam zielonego pojęcia co z tym zrobić :?
Naprawdę nawet nie wiesz ile bym dał żeby ten problem załatwić z pomocą rodziców. Wszystko muszę robić sam a do tego nie mam kogo się poradzić. W dzieciństwie każdy marzy aby być w końcu pełnoletnim. Ale gdy przychodzi co do czego to wcale nie jest tak kolorowo :x
Powiedz i ciesz się życiem :!:
 

Podobne tematy

Do góry