• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Chłopiec 2 Lata - czy to stulejka ??

madziek4

New member
Witam

Mam takie pytanie, mój synek ma obecnie prawie 2 lata, nigdy nie miał problemów z oddawaniem moczu. Co do codziennej pielęgnacji siusiaka to podczas kapieli delikatnie usuwałam mu skórkę i dobrze widziałam "dziurkę'" przy czym skórka sie nie zsuwała całkowicie. Od jakiegoś czasu zauważyłam że małyemu pojawiły się zgrubienia na siusiaku, choć stale nie był on obrzęknięty, nie widziałam też żeby mały jakoś inaczej reagował jak siusiał, jedyne co to jak ściągaliśmy mu pieluchę to zaczynał siusiaka lekko pociągać, ale bardziej wydawało mi sie że sprawdza co tam ma. Niemniej udałam się do lekarz pierwszego kontaktu, od którego dostałam skierowanie do chirurga z podejrzeniem stulejki. Jeżeli chodzi o kształt siusiaka - o ile uda mi się to opisać - był taki łezkowaty, grubszy u podstawy a na końcu zwężający się, ale po delikatnym naciągnięciu widać było taki jakby kanalik. Wizyta u chirurga zakończyła się zabiegiem. Mały ma nacięty i odprowadzony napletek, wyczyszczoną mastkę. W związku z tym mam takie pytanka, czy ten zabieg był absolutnie konieczny ( mały ma dokładnie 20 m-cy)? Czy mogą pojawić się po nim komplikacje ( dodam że lekarz kazał w czsie kąpieli odciągać napletek od samego początku) Jak wygląda prawidłowe odciąganie i zabiegi higieniczne u takiego malucha - jeżeli ktoś ma zdjęcia, filmik było by super- ( mieliśmy w 2gim dniu problem by napletek powrócił na dawne miejsce nie byliśmy w stanie zakryć ok 1/3 żołędzia, skończyło się na pogotowiu gdzie lekarz po prostu na siłę zsuną skórkę). Z góry bardzo dziękuję za odpowiedzi
 
Trudno jest radzić w tej sprawie - myślę, że większość osób na forum lepiej zna przypadki stulejki u starszych chłopców ;-) Myślę, że dobrym pomysłem byłoby poszukanie dobrego urologa.
Czy zabieg jest konieczny - o tym trudno jest gdybać, gdyż u każdego jest inaczej. Każdy kto miał plastykę lub obrzezanie będzie za tym, żeby zrobić zabieg i to jak najszybciej. Każdy bowiem odnosi to do swoich doświadczeń - gdyby został poddany zabiegowi w dzieciństwie to uniknąłby kłopotów później.
Bardzo często rodzice nie wiedzą o problemie, ignorują go, oczekują że samo przejdzie. Być może u niektórych to przechodzi samo, ale o prognozowaniu w tej sprawie może się wypowiadać lekarz z doświadczeniem.
 

dbary

New member
u 20-o miesięcznego dziecka stulejka lub sklejenie napletka z żołędzią może być fizjologią. U niektórych dzieci taki stan mija po osiągnięciu nawet 3go roku życia. W tym wypadku ważna jest higiena napletka i rany, odprowadzanie za każdym razem za żołądź, żeby zapobiec faktycznie stulejce, jako powikłaniu stanu zapalnego. Ciężko mówić o tym, czy zabieg był potrzebny czy nie, nie widząc tego, ale być może troszeczkę się pospieszyłaś z zabiegiem.
 

Podobne tematy

Do góry