• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Chcę być obrzezany mam 15 lat

Witam mam 15 lat i tak mam lekką stulejkę (przynajmniej tak powiedział dość wątpliwej jakości lekarz) lecz myślę że mógł się co do zaawansowania pomylić aczkolwiek przechodząc do sedna był to lekarz bardzo konserwatywny (mówił że jestem dzieckiem może mieć problemy itd) zlecił maść ze sterydami która nie pomogła i tylko sprawiałem sobie ból. Chciałbym więc zadać pytanie czy jeśli udam się do jakieoś polecanego urologa np. dr. Drabiny w Krakowie (naczytałem się wielu bardzo pozytywnych recenzji) powiem mu jak wygląda sprawa czy zleci mi obrzezanie całkowite ? z góry dziękuje za odpowiedzi i nie potraktowanie mnie jak dzieciaka a człowieka który chce zadbać o swoje zdrowie i przyszłość oczywiście za zgodą rodziców z tym nie ma problemu. Pozdrawiam ! :D
 

Ksawery1

New member
Ponieważ nie jesteś pełnoletni będzie wymagana zgoda rodziców. W ogóle wydaje mi się, że najlepiej pójść już na pierwszą wizytę od razu z rodzicami. Jeśli są wskazania do obrzezania to czemu lekarz miałby nie zlecić Ci zabiegu? Choć wydaje mi się, że jeśli będzie możliwość wykonania plastyki to ze względu na Twój wiek i potencjalnie małe doświadczenie seksualne (nie bierz tego osobiście, ale tak pewnie założy lekarz biorąc pod uwagę przesłankę wieku i statystyki - tak by nakazywała logika) lekarz najpierw ją zaproponuje. Dodatkowo przemawiać za tym może fakt, że po plastyce zawsze można wykonać bardziej radykalny zabieg jakim jest obrzezania. Notabene jeśli nie prowadzisz jeszcze regularnego życia seksualnego (nie odbieraj tego jako presji, na wszystko przychodzi czas) jest ryzyko, że po obrzezaniu, w sytuacji kiedy coś będzie nie tak, albo będziesz nieusatysfakcjonowany możesz żałować decyzji. A nie mając porównania do seksu z napletkiem możesz wyimaginować sobie problem - wystarczy tylko, że zaczniesz sobie myśleć: "a może nie trzeba było się od razu decydować..."
 
Rodzice się zgodzą jak najbardziej tak udam się z rodzicami w takim razie porozmawiamz lekarzem dr. Drabina wydaję się naprawdę powołany do zawodu. Dobrze skoro tak uważasz o tym jakoś zadecyduje lekarz ,,z moją sugestią" jeśli chodzi o doświadczenie nie uraziłeś mnie mam dziewczynę ale jeśli o seks itp. no to nie mam jak skoro mam stulejkę więc nie obraziłeś mnie poza tym mam 15 lat więc jest jeszcze czas rozumiem dobrze w takim razie pozostaje porozmawiać z lekarzem dziękuje ! :D
 

Ksawery1

New member
Ja byłem na ostatnim zabiegu u Fortuny. Też go mogę polecić. Co do samego zabiegu to jeśli będziesz miał możliwość to wybierz taki, żeby Ci się najbardziej podobał. Pamiętaj, że po low&tight jest chyba najgorzej - choć nie wiem, czy to dobre słowo. Porównuję ze stanem z napletkiem, po high&loose i teraz po low&tight. Penis najładniej wygląda, ale trzeba się najbardziej napracować na orgazm. Nie wiem, co będzie, jak będę miał 50-60 lat. Może tak samo, może gorzej, w zasadzie bardzo mnie to nie martwi, ale zaznaczam kwestię. Wraz z wiekiem spada czułość (podobno). Czasami brakuje mi tych subtelnych i delikatnych ruchów w pochwie i tej mocnej przy nic przyjemności. Choć jak teraz mam orgazm to jest odlot, wtedy był dużo słabszy. Czasem brakuje mi też tego uczucia, kiedy żona zsuwała mi napletek. To było przyjemne, ale ból podczas stosunku już nie :p Nie ma stylu idealnego. Gdybym teraz znowu stał przed wyborem to zdecydowałbym się high&tight - ten wydaje mi się najbliższy ideału. Niestety za pierwszym razem doktorowi nie wyszło, a za drugim z racji, że pozostawiony wewnętrzy napletek był bardzo tkliwy przy bliźnie zdecydowałem, że chcę mieć definitywny spokój i wybrałem low&tight.
Podsumowując, bo się rozpisałem i jeszcze zacznę ględzić ;)
1. Weź pod uwagę rady doktora i to co Ci napisałem.
2. Po zabiegu wysypiaj się i dobrze odżywiaj.
3. Przestrzegaj zaleceń pozabiegowych.
4. Im szybciej po zagojeniu blizny wypadną, bądź usuniesz szwy, tym mniejsze ślady po nic zostaną (widzę różnicę po moich dwóch zabiegach).
5. Po zagojeniu i usunięciu szwów stosuj dobry żel na blizny - ja osobiście polecam Kelo-cote, jest drogi, ale efekty są bardzo dobre. Po wtarciu żelu w bliznę postaraj się ją rozprostować do czasu aż żel wyschnie, zwykle parę minut. Żel tworzy warstwę, która ma za zadanie ucisną bliznę. Dzięki temu nie rozrasta się "do góry", a podniesienie temperatury pod warstwą żelu wpływa na zmiękczenie blizny. Dlatego jak posmarujesz i luźna skóra się zmarszczy efekt może być gorszy.
6. Samo smarowanie nie wystarczy. Masuj bliznę tak często jak tylko się da. Nie ma tu na myśl masturbacji, tylko rozcieranie, najlepiej kolistymi ruchami, ugniatanie... z resztą w sieci jest masa poradników jak masować blizny (techniki te same, co przy bliznach w innych miejscach ciała).
7. NAJWAŻNIEJSZE. Nie panikuj, tylko cierpliwie czekaj. :)
8. Po wygojeniu co jakiś czas możesz nawilżać odsłoniętą żołądź penisa. Może być masło Shea. Wtedy nie będzie taka twarda i będzie przyjemniej.
9. Nie wiem, czy to praktykujesz czy nie, ale zrezygnuj z masturbacji. Wiem, nie jest łatwo. Ale efekty są bardzo duże. Seks jest przyjemniejszy, bo penis nie przyzwyczaja się do mocniejszej stymulacji ręką. Poza tym człowiek lepiej się czuje i ma więcej energii do życia. Poza tym jest satysfakcja, że się daje radę bez, a łatwo nie jest, jak już napisałem. Są też inne argumenty za, ale o tym można poszukać w sieci.

Trzymaj się chłopaku! Trochę będzie bolało i stres też jest, ale zadowolenie po zabiegu rekompensuje wszystko :)

Ps. Kup lustro, najlepiej stojące ;)
 
Dziękuje naprawdę wiele dobrych rad myślę że z nich skorzystam :D i tak również abrdzo chcę obrzezanie high&tight jesli chodzi o masturbacje po wszystkim nie muszę umiem wytrzymać bez :D tylko teraz wprowadziłeś mnie w zakłopotanie dr. Fortuna czy dr. Drabina hmmm jak myślisz ? :D
jak odpowiadasz bezpośrednio pod danym postem to go nie cytuj
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

Ksawery1

New member
Sam nie wiem. U Drabiny nie byłem. Fortuna to stary wyjadacz, stara dobra szkoła, ale to nie znaczy, że Drabina jest gorszy. Poprzedni zabieg w Rzeszowie był w zasadzie bezbolesny. Dostałem ketonal w kroplówce i dużo znieczulenia w penisa. Blizna była ciut cieńsza, ale to nie do końca kwestia szycia, tylko raczej miejsca. Zaraz po zabiegu wyglądało bardzo ładnie. Później okropnie. Przy zmianie pierwszego opatrunku zrobiło mi się słabo. Penis napuchnięty jak bania, posiniaczony od znieczulenia na dodatek zrobił mi się mały krwiak. Wzwody bolały bardzo. Rana w kliku miejscach pękła i leciała krew. Ostatecznie wyszło ładnie. Nawet sam dr Fortuna powiedział, że bardzo ładna blizna. Zabieg u dra Fortuny był bardziej bolesny. Znieczulenie szybciej przestało działać, bo doktor szył powoli i precyzyjnie. Dokładnie sprawdzał, czy wszystkie naczynia pozamykał. Po zabiegu szycie wyglądało gorzej, jak po pierwszym razie. Wyglądało na mocne, ale takie jakieś poząbkowane jakby za mocno pozaciskane szwy. Pojechałem do domu. Trochę jeszcze pobolało po drodze, ale później zero bólu. Zero krwawienia. Szwy usunąłem sobie sam po 7 dniach, bo wszystko się zrosło i zaczęły mi pokrywać się nowym naskórkiem. Penis nie był posiniaczony od znieczulenia i tylko trochę opuchnięty. Żadne zszyte naczynie nie puściło. Blizna się wygładziła. Wszystko ok. Miało być low&tight i takie jest. Doktor co prawda powiedział, że mógł wyciąć więcej skóry to w zwisie byłaby bardziej napięta, ale nie chciał cytuję: "żeby mi we wzwodzie worek na penisa naciągało" :). I miał rację. Natomiast za pierwszym razem miało być high&tight, ale wyszło high&loose. Cóż dr Fortuna okazało się, ze ma więcej doświadczenia. Gdybym miał robić jeszcze raz to bym do niego wrócił. Ja się na niego decydowałem, bo dr Drabina był na urlopie i trzeba było robić do niego badania, a ja akurat miałem wolne okienko w pracy. Gdybym wiedział, to od razu umówiłbym się na zabieg u Fortuny w Zabierzowie (bez wizyty przed), a nie odbębniał jeszcze jeden wyjazd do Krakowa. Ale nie wiedziałem i nie byłem pewien, czy w moim przypadku to akurat dobre rozwiązanie.
Tyle mogę Ci poradzić. Sprawdź sobie Alma-medica w Zabierzowie i Ars-medica w Krakowie. Zobacz gdzie taniej. Wiesz, że stulejkę można zoperować na NFZ?
 
W takim razie zastanowie się jeszcze nad fortuną lub drabiną jeszcze raz dzięki wielkie za pomoc i tak wiem że można na nfz ale jakoś nie chcę wole prywatnie :D
 
Siema ! Byłem na wizycie i tak muszę mieć operacje i mam do wyboru obrzerzanie całkowite lub częsciowe lekarz radzi częsciowe ale ja jestem nastawiony na całkowite i chciałbym się zapytać jak myślisz ty?
 

Ksawery1

New member
Jeśli wolisz całkowite to takie zrób. Jeśli zrobisz tak, jak lekarz proponuje to zapewne będziesz niezadowolony. Będziesz patrzył w lustro i się zastanawiał jakby wyglądał po całkowity.
Takie jest moje zdanie. Penis ma być przede wszystki funkcjonalny, ale wygląd też jest bardzo ważny. Wpływa na samoocenę a ta jest bardzo ważna w nawiązywaniu wszelkich relacji w życiu, w szczególności seksualnych. Mimo, że po częściowych penis będzie bardziej czuły ale jak nie będziesz akceptował jego wyglądu to seks i tak będzie marny. Nasza przyjemność w pierwszej kolejności bierze się z głowy a dopiero później ze stymulacji ciała.
 
W sumie to masz racje ja gdy się anstawie na coś to potem żałuje że nie zrobiłem tak jak chciałem itd więc w sumie chyba zdecyduje się na całkowicie dzięki stary naprawdę dużo mi pomogleś :D ! odezwe się po zabiegu
 

Podobne tematy

Do góry