• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Calkowite obrzezanie - po zabiegu

Krzys1

New member
sadsa napisał:
24dzien - szwy dalej sa, dodatkowo w miejscu usunietego wedzidelka nad szwem mam jakby mala krostke, ktora boli, czy mozna to czyms smarowac?
Co Ty mówisz.... to już przesada, żeby tyle szwy trzymać.Czy kontaktowałeś się może ze swoim lekarzem w tej sprawie? Na swoim przykładzie wiem, że lepiej jest się pozbyć szwów. Mimo iż są one rozpuszczalne. Mi po 14 dniach już takim nalotem 'obłaziły' i czyściłem je niemal co godzinę, aż w końcu je wyjąłem. I penis o wiele lepiej się goił.
 

sadsa

New member
wlasnie sie umowilem na czwartek na wizyte, mam nadzieje ze je mi wyjmie, bo nie dosc ze uwieraja to caly czas cos bialego sie gromadzi przy nich
 

Farmer

New member
Każdy ma inaczej :) ja mam 28 dzień i połowę szwów rozpuszczalnych. Skoro nie chcą same wypaść to niech sobie siedzą, co za różnica ? :) W końcu i tak wypadną..
 

Krzys1

New member
Farmer napisał:
Każdy ma inaczej :) ja mam 28 dzień i połowę szwów rozpuszczalnych. Skoro nie chcą same wypaść to niech sobie siedzą, co za różnica ? :) W końcu i tak wypadną..
Mówisz tak jakby Ci nie zależało... co mnie dziwi..
Pytasz jaka różnica? Bardzo prosta. Po pierwsze - jak sama nazwa skazuje, szwy służą do utrzymania tkanki, aż do czasu zrostu. To jest ich główne zadanie, a nie rozpuszczenie się. Druga sprawa. Z czegokolwiek by one nie były zrobione, to zawsze jest "ciało obce", a nie naturalna tkanka. Jeśli się ich pozbędziesz to organizm zasklepi to w 2-3 dni. A jak będziesz czekał na ich rozpuszczenie - jak widzisz po sobie, czeka się tygodniami.

W końcu może wypadną i np. pozostawią po sobie bliznę o nie ładnym wyglądzie, a jak nie wypadną?

Lekarze mówią, że 2 tygodnie to optymalny czas, gdy szwy są potrzebne - trzymanie ich dłużej, raz że nie ma najmniejszego sensu, a dwa - nie przyspieszają gojeniu się.

sadsa - podjąłeś słuszną decyzję. A jeśli nie będzie chciał Ci usunąć - poproś go o to (nalegaj?) Ja usunąłem i poprawę w rekonwalescencji widziałem z dnia na dzień.. (zdjęcia dokumentujące są do wglądu w temacie). Trzymam kciuki :)
 

samurai

New member
Ja sobie dzisiaj obciąłem jeden supełek i z jednej strony szew wyszedł bez żadnego bólu. Za to z drugiej strony, nie wyciągnę - boli przy każdym pociągnięciu :p
 

Farmer

New member
Krzysiu kochany, co Cię dziwi ? To że mi nie zależy ? Owszem, nie zależy, co tu jest do dziwienia się ? wypadną kiedy będą chciały, nie mam zamiaru usuwać szwów rozpuszczalnych - jak się domyślasz taka jest ich idea. Blizny po szwach ? Nie żartuj, masz jedną wielką bliznę dookoła więc szwy tu niczego nie zmienią. Może chodziło Tobie o to że będę mógł już korzystać z małego w innym celu niż sikanie - otóż mając świadomość że świeżo powstała blizna na ok 5% wytrzymałości normalnej skóry, nie mam zamiaru wcześniej jak 2 m-ce po zabiegu czegokolwiek próbować.

Kupiłem sobie 2 tubki kelo cote na rekonwalescencję więc co za różnica czy będę leczył mniejszą czy większą bliznę, mam z bliznami doświadczenie większe niż połowa uczestników forum razem wziętych, robiona połowa twarzy, rekonstrukcja szczęki, w efekcie po 10 latach od wypadku minimum śladów.
 

sadsa

New member
bylem dzis na chwile na konsultacji i powiedzial ze szwy moga trzymac od 4 do 5tyg, powiedzial ze kazdy organizm jest inny wiec lada moment i mi powinny wypasc (a widze ze juz sie luzuja), troche mnie to uspokoilo :)
 

samurai

New member
Mi też codziennie teraz (po ponad 4 tygodniach) jakiś szew się pojawia na powierzchni.

Najdłużej trzymają w miejscu, w którym był zlepiony napletek z żołędzią (i trzeba było to rozdzielać skalpelem) - tam też jest jedyne miejsce, w którym utrzymuje się opuchlizna.
Wychodzę z założenia, że jak szew można bezboleśnie wyjąć, to czemu nie? :) A jak boli to znaczy, że powinien tam jeszcze zostać : P
 

sadsa

New member
samurai czym przecinasz supelki? bo u mnie sa ze 4 szwy juz gdzie puszczaja, ale nie wiem czy mam to przeciac bo srednica tego koleczka jest bardzo mala
 

samurai

New member
Przeciąłem 1 supełek i jeden szew, którego oba końce były w skórze (i po przecięciu nadal tam są :D).
Z tego supełka udało mi się połowę szwa wyciągnąć. Druga połowa boli przy próbie pociągnięcia, więc ją zostawiłem :)
 

dmpl09

New member
Mam pytanie do autora jak jest z seksem w twoim przypadku?
Jestem po zabiegu obrzezania całkowitego ponad dwa miesiące, nie odczuwam żadnej satysfakcji z seksu. Główka penisa jest tak zahartowana że podczas dotykania nie ma żadnej reakcji oraz nic nie czuję. Podczas bara bara często tracę wzwód oraz nie mogę dojść, paranoja jakaś. Ze stulejką całkowitą było więcej przyjemności przy zwykłym waleniu niemca po hełmie niż teraz. Strasznie ciężko jest sprawić aby penis się obudził do życia ;/ Nie chodzi tu raczej o psychikę a o techniczny problem z wrażliwością a raczej jej brakiem.
 

sadsa

New member
cholera nie powiem Ci bo jeszcze nie mialem stosunku po operacji, mam jeszcze szwy, wiec niestety jeszcze nie moge sie pochwalic wrazeniami, co do wzwodow to nie widze zadnych anomalii, raczej wszystko gra, hmmm a moze problem u Ciebie lezy w tym ze skora oslaniajaca penisa bardzo opornie sie rusza podczas wzwodu?
 

sadsa

New member
miesiac i 3dni po zabiegu a ja dostaje minimalnego krwotoku z wedzidelka, drugi raz... w prawdzie znikomego, ale jesli chodzi o gojenie to moj organizm jest chyba uposledzony jakis :(
 

sadsa

New member
nie, tzn widze ze juz szwy sie luzuja bo zmieniaja kolor na jasny, wiec moze przez to, zostalo mi jeszcze z 8 szwow, mam nadzieje ze na dniach to wyjdzie, nadwrazliwosc zoledzia mysle ze spadla o jakies 60%, zobaczymy co przyniosa kolejne tygodnie
 
sadsa napisał:
nie, tzn widze ze juz szwy sie luzuja bo zmieniaja kolor na jasny, wiec moze przez to, zostalo mi jeszcze z 8 szwow, mam nadzieje ze na dniach to wyjdzie, nadwrazliwosc zoledzia mysle ze spadla o jakies 60%, zobaczymy co przyniosa kolejne tygodnie

spokojnie, mysle, ze takie calkowite dojscie do siebie na 100% to tak 7 - 10 tygodni nawet :)
ogladam zdjecia, i mysle, ze penis wyglada dobrze... :)
 

shogo

New member
Jak tak piszesz o utracie wrażliwości to mi się wydaje, że u mnie spadło o ok 80-90 % i to jest już zmiana nieodwracalna.

Kolejna sprawa, jeden użytkownik ma typ obrzezania high&tight i mówił, że jak ma tą część napletka nasuniętą na żołądź to wrażliwość wraca
 

Podobne tematy

Do góry