• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Ból po zabiegu obrzezania

W poniedziałek minęły 4 tygodnie od zabiegu obrzezania całkowitego. Na skórze pod żołędziem są dwie czerwone blizny, które bolą przy dotykaniu. Nie jest to jakiś straszny ból, ale jednak. Podczas wzwodu też jeszcze trochę pobolewa w okolicy żołędzia. Czy to normalne, że odczuwa się jakikolwiek ból po 4 tygodniach od zabiegu?? Dziwi mnie też fakt, że jest jeszcze sporo szwów mimo, że minął już miesiąc. Ogólnie zaleca się powstrzymanie 4 tygodnie od sexu, ale myślicie, że jak są jeszcze szwy to można już rozpocząć współżycie. 4 tygodnie to wystarczająco długo :) Tym bardziej, że pracuję w Niemczech i w domu jestem co 2-3 tygodnie i właśnie teraz jadę w piątek gdzie w domu żona, więc nie chciałbym czekać kolejne dwa tygodnie.

Tak to w tej chwili wygląda

Imgur: The most awesome images on the Internet

Na którymś zdjęciu widać te czerwone plamki na skórze, które pobolewają.
Czy to normalne, że jeśli było to obrzezanie całkowite, a tak stwierdził lekarz to czy to normalne, że można poruszać skórą na penisie. Jak widać na zdjęciach, kiedy naciągnę ręką to żołądź się odsłania, ale kiedy puszcze to skóra się podwija zasłaniając częściowo żołądź. Może wynika to z tego, że mam grubą skórę. Lekarz stwierdził, że to rzadkość. Bo wydawało mi się, że przy obrzezaniu całkowitym żołądź jest samoczynnie cały czas odkryta bez możliwości poruszania skórą. Dodam natomiast, że podczas wzwodu żołądź sama cała się odsłania i nie ma raczej możliwości jej całej zasłonięcia. Tzn mogę delikatnie poruszać skórą, ale kiedy puszcze ręką wraca na swoje miejsce odsłaniając żołądź.

Przyznam szczerze, że jak dla mnie nieestetycznie to wygląda, że podczas spoczynku ta skóra się tak marszczy nawijając się częściowo na żołądź. Spodziewałem się lepszego efektu, ale zobaczymy co czas pokaże. Może to wynika z tego, że moim drugim problemem jest kształt penisa podczas wzwodu. Dość mocno zagięty w dół.

Trochę się rozpisałem więc chyba starczy :) Pozdrawiam
 

Brzózka

New member
Ciesz się, że trochę skóry ci zostawił. Jak to ktoś ładnie na tym forum napisał "to ostatni bastion przyjemności "
Tak właśnie chyba jest najlepiej. W spoczynku częściowo zakryty, przy pełnym wzwodzie pokazuje na co go stać;-)
Ja mam podobnie i wierz mi... tak jest dobrze.

Co do plamek to pewnie ślady po znieczuleniu. Tym też bym się specjalnie nie przejmował. Po jakimś czasie same znikną.

Ból też pewnie niedługo minie, to kwestia czasu. Ja z żoną chyba tak pożądnie zaszalałem gdzieś tak po 2 miesiącach i ptak po takim czasie od obrzezania nieźle mi spuchł. Też się zaniepokoiłem, ale na tym forum znalazłem odpowiedź i się uspokoiłem. Wczoraj minął rok od obrzezania całkowitego i dziś jestem w pełni sprawnym seksualnie mężczyzną.
U Ciebie też tak będzie:)
 
Ostatnia edycja:
Ciesz się, że trochę skóry ci zostawił. Jak to ktoś ładnie na tym forum napisał "to ostatni bastion przyjemności "
Tak właśnie chyba jest najlepiej. W spoczynku częściowo zakryty, przy pełnym wzwodzie pokazuje na co go stać;-)
Ja mam podobnie i wierz mi... tak jest dobrze.

Co do plamek to pewnie ślady po znieczuleniu. Tym też bym się specjalnie nie przejmował. Po jakimś czasie same znikną.

Ból też pewnie niedługo minie, to kwestia czasu. Ja z żoną chyba tak pożądnie zaszalałem gdzieś tak po 2 miesiącach i ptak po takim czasie od obrzezania nieźle mi spuchł. Też się zaniepokoiłem, ale na tym forum znalazłem odpowiedź i się uspokoiłem. Wczoraj minął rok od obrzezania całkowitego i dziś jestem w pełni sprawnym seksualnie mężczyzną.
U Ciebie też tak będzie:)


Też masz obrzezanie całkowite i pozostawioną skórę?? Wydawało mi się, że przy całkowitym nie ma możliwości poruszania skórą, jak widzę u większości na zdjęciach to wygląda to nieco inaczej, tak mają zszytą skórę, że nie ma możliwości jej naciągnąć. Mam się za jakiś czas zgłosić do lekarza, jeżeli się szwy same nie rozpuszczą, chociaż mam nadzieje, że do tego nie dojdzie.

Tak na marginesie, mówi wam coś pojęcie słoniowacizna prącia? Lekarz tak to nazwał, mówiąc, że mam bardzo grubą skórę na penisie. Ponoć podczas zabiegu miał nawet problem z nożyczkami, aby ciąć. Ponoć jest to rzadkość.
 

trimi

New member
Szwy masz o 1-2 tyg za długo, one chyba nie są rozpuszczalne stąd by wypadało podejść do lekarze aby je wyjął.
Od razu ruchać bo zdjęciu szwów to głupota do kwadratu, musisz z tydzień poczekać aż miejsca gdzie one były się zagoją do końca.

Też jestem po obrzezaniu, nie wiem jakim, ale w spoczynku wygląda podobnie.
Co do bólu, to leząc na brzuchu czy w wzwodzie jak był w gaciach to 4 tyg po lekki odczuwałem.
 
Szwy masz o 1-2 tyg za długo, one chyba nie są rozpuszczalne stąd by wypadało podejść do lekarze aby je wyjął.
Od razu ruchać bo zdjęciu szwów to głupota do kwadratu, musisz z tydzień poczekać aż miejsca gdzie one były się zagoją do końca.

Też jestem po obrzezaniu, nie wiem jakim, ale w spoczynku wygląda podobnie.
Co do bólu, to leząc na brzuchu czy w wzwodzie jak był w gaciach to 4 tyg po lekki odczuwałem.

Są rozpuszczalne. Lekarz powiedział jak byłem na kontroli dwa tygodnie temu, że jak w ciągu miesiąca nie wypadną to przyjść na wyciągnięcie.
 
Do góry