• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

6-sty dzień po obrzezaniu i wielka załamka niepewność help

zawada6

New member
Witam jak wyżej jestem już 6 dni po zabiegu. Obrzezanie wydaje mi się że całkowite i bez napletka ale w 100% pewien nie jestem. Ogromnie martwi mnie to coś dziwnego wyglądającego jak krwiak mięcho normalnie obrzydliwe to jest. Dlaczego takie coś w ogóle się robi. Gdy przychodzi mi zmienić opatrunek to łzy w oczach. Kiedy to zacznie znikać i czy w ogóle zacznie... czy to jest normalne?? Stosuje octenisept i tabletki biseptol 960. Opatrunek zmieniam rano i wieczorem. Problemu z oddawaniem moczu nie mam, ale nie mogę założyć majtek gdyż będzie za duży ucisk chodzę bez i wacek cały czas do góry, o nocnych wzwodach nie wspomnę tragedia i ciekawy jestem czy przez te wzwody nic się nie psuje, dodam że krew nie leci wcale. Pracować też nie mogę co mnie martwi bo wiadomo jak dziś jest z pracą:( jest ktoś w stanie mi coś doradzić podpowiedzieć gdyż lekarz który robił zabieg jest dostępny tylko raz w tygodniu. Sorki że tak się rozpisałem ale chciałem jak najdokładniej opisać sytuację. Fotki są z wczoraj lecz dziś jest też to po drugiej stronie ale bardzo małe.

http://www.fotosik.pl/pok...b0f1c19549.html
http://www.fotosik.pl/pok...becd6c0589.html
http://www.fotosik.pl/pok...b43831e28a.html
 

sławek83

Moderator
Re: 6-sty dzień po obrzezaniu i wielka załamka niepewność he

Temat powinieneś założyć w dziale "Po zabiegu" ;)

Zdjęcia mi nie wchodzą. Bez zdjęć ciężko powiedzieć co ty tam masz za "mięcho"? Majtki noś bardziej luźne żeby go nie zgniatać. Nocne wzwody to norma i każdy musiał przez to przejść. Masz jeszcze tam wszystko świeże i minie trochę czasu zanim zaczniesz odczuwać ulgę.
 

squall

New member
Re: 6-sty dzień po obrzezaniu i wielka załamka niepewność he

Zanim usunąłem stulejkę miałem kiedyś podobnie wyglądający problem..... odprowadzona skórka nie mogła wrócić na swoje miejsce i właśnie zaczęło się tworzyć coś podobnego....ja bym na Twoim miejscu gonił na izbę przyjęć, pamiętam ten ból....
lepiej dmuchać na zimne....
 

zawada6

New member
Re: 6-sty dzień po obrzezaniu i wielka załamka niepewność he

jutro mam wizyte kontrolna jakiegoś bólu cały czas to mi nie sprawia a tobie co zrobili na tej izbie długo sie z tym męczyłeś??
 

squall

New member
Re: 6-sty dzień po obrzezaniu i wielka załamka niepewność he

próbowałem kiedyś na upartego uprawiać seks pomimo stulejki (o której wtedy nie wiedziałem co to), skóra zeszła ale nie zadbałem o to by ją sprowadzić potem na miejsce, po kilku godzinach właśnie spomiędzy żołędzia a odprowadzonego napletka zaczeły wychodzić takie właśnie "bąble z czymś"..... męczyłem się tak całą noc a rankiem wszystko spuchło i bolało, odwiedziłem izbę przyjęć gdzie lekarz posmarował jakimś żelem i upchnął to na siłę i sprowadził skórę na miejsce.... :? nie wysilił się nawet poinformowac mnie że mam stulejkę i powinienem coś z tym zrobić ...to było ładnych parę lat temu....
 

zawada6

New member
Re: 6-sty dzień po obrzezaniu i wielka załamka niepewność he

Ale mi sie to zrobiło po zabiegu. A ty po zabiegu nie miałeś czegoś takiego?
 

sławek83

Moderator
Re: 6-sty dzień po obrzezaniu i wielka załamka niepewność he

Faktycznie to ciekawie nie wygląda. Masz dużą opuchliznę i dlatego to wszystko wygląda strasznie ale to tylko 6 dni po zabiegu więc nie ma co panikować. Zresztą, jutro lekarz to obejrzy to ci powie.
 

zawada6

New member
Re: 6-sty dzień po obrzezaniu i wielka załamka niepewność he

Dziś miałem wizytę i nie dowiedziałem sie nic nowego czyli ładnie szwy sie goją a opuchlizna zniknie trzeba czasu. Jezeli nie jest koniecznością taki zabieg nie róbcie go!!!
 

squall

New member
Re: 6-sty dzień po obrzezaniu i wielka załamka niepewność he

wiesz może cierpliwości Ci brakuje? dbaj o higienę ale poza tym nie zaczepiaj tego, każdy goi się inaczej przecież?
 

sławek83

Moderator
Re: 6-sty dzień po obrzezaniu i wielka załamka niepewność he

zawada6 napisał:
Jezeli nie jest koniecznością taki zabieg nie róbcie go!!!

Przy stulejce zabieg zawsze jest konieczny!!!! Tylko nielicznym udaje się wyćwiczyć samemu a i tak często decydują się wkońcu na zabieg. Za bardzo sobie wkręcasz, nie ty jeden miał taki zabieg!!! Popatrz ilu tu ludzi pisze, też mają różne problemy, dolegliwości po zabiegu ale w końcowym etapie jest wszystko dobrze i są zadowoleni. Kto ci powiedział że u ciebie będzie inaczej??!!! Za kilka tygodni może będziesz się śmiał z tego zabiegu. I nie nawołuj kolego do nierobienia zabiegu bo te forum jest stworzone po to żeby pomóc chłopakom w podjęciu decyzji, uświadomieniu że stulejka jest groźna dla zdrowia i trzeba się jej pozbyć. Jakby ze stulejką można było żyć normalnie to nie byłoby tego forum, tych wszystkich ludzi i w ogóle tematu!!! Nie pisz głupot, stulejkę trzeba leczyć!!!!
 

amator

New member
Re: 6-sty dzień po obrzezaniu i wielka załamka niepewność he

Panowie widze ze brakuje wam cierpliwosci. Nie da sie miec wszystkiego od razu hej siup tydzien czasu i bede juz mogł bzykac. Tzeba poswiecic duzo wiecej czasu zeby wszystko zalatwic raz na cale zycie. Szczegolnie jezeli chodzi o plastyke i obrzezanie czesciowe gojenie trwa dluzej niz przy calkowitym.
 

Podobne tematy

Do góry