• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

5 dni po zabiegu plastyki/częściowego obrzezania

lop1990

New member
Cześć,

o swoim problemie wiedziałem od dawna, ale zawsze jakoś to odkładałem operację w czasie. W końcu stwierdziłem, że pora zrobić ze sprzętem porządek i zarejestrowałem się prywatnie na wizytę. W spoczynku z penisem wszystko było ok, ale podczas wzwodu nie mogłem odprowadzić do końca napletka - w rowku zażołędnym gromadził się fałd skóry i uciskał na żołądź. Lekarz powiedział, że to zwężenie ujścia napletka i należy wykonać zabieg. Umówiłem się na kilka dni później.

Zabieg przebiegł w miłej atmosferze, po jakichś 30 minutach było po wszystkim. Trochę bolało, bo znieczulenie nie doszło w każde miejsce mimo kilku nakłóć, ale wszystko było do przeżycia. Na 24h dostałem opatrunek uciskowy, natomiast później miałem już tylko przykładać gazik i trzymać wacka w górze. Miałem sprzęt przemywać szarym mydłem z wodą i dużo ćwiczyć. Niestety dałem plamę, bo zamiast od razu po ściągnięciu opatrunku naciągnąć napletek na żołądź, zostawiłem go w dole na 2 dni. Wytworzył się załupek, w ogóle nie dawałem rady chodzić bez opatrunku, bo wszystko obcierało. Poszedłem do lekarza, który mi siłą naciągnął napletek na żołądź i kazał już tak zostawić. Bolało jak cholera, ale tylko przez chwilę. Teraz dalej chodzę z wackiem w górze, na wierzch kładę gazik i wsio. Żadnych maści i innych podobnych mam nie stosować, tylko woda z mydłem. Jak już się zabliźni, to contractubex.

Obecnie jestem 5 dni po zabiegu, nic nie krwawi. Wszystkie szwy są jeszcze na swoim miejscu. Opuchlizna, jaka pozostała od załupka powoli schodzi i mam nadzieję, że wszystko jest na dobrej drodze. Miejsce szycia jeszcze mocno piecze, przy oddwaniu moczu muszę się trochę nagimnastykować i najpierw namoczyć trochę penisa, abym mógł odprowadzić napletek i nie sikać po ranach. Staram się ćwiczyć z 2-3 razy dziennie, po kilka razy ściągać i naciągać napletek na żołądź. Jest to bolesne, ale daję radę wytrzymać. Nocne wzwody dają o sobie znać i budzą mnie, ale tragedii nie ma.

Jak to oceniacie? Czy Waszym zdaniem ładnie się to zagoi? Szycie wokół trzonu penisa wydaję się być równe, martwi mnie tylko ta góra w spoczynku, wszystko to jakieś takie pofałdowane jest... Wiem, że nie minął nawet jeszcze tydzień, ale zawsze warto zapytać o opinię znawców-amatorów.

lop1990 - Album on Imgur
 

Tomasz1

New member
Ja jestem 2 tyg po ale pełnym i porównując to chyba spoko opuchlizna jest normalna też taką miałem do 1 tygodnia potem schodziła
ale mówiąc szczerze lekarz mój miał racje częściowe obrzezanie nie jest estetyczne w wyglądzie poza tym chyba spoko jak na moje oko :)
 

Podobne tematy

Do góry