• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

4 dni po zabiegu

pawel65465

New member
Witam, mam 21 lat i odkąd pamiętam borykałem się z problemem stulejki pełnej od urodzenia, lekarz nazwał ją wrodzoną, skierowano mnie na zabieg który miałem w poniedziałek (30.01.2017) o samym zabiegu wiele nie wiedziałem tylko tyle że mają go wykonać, zostałem uśpiony z racji tego że bardzo źle reaguje na krew, zabieg trwał około godziny. Od zabiegu nie mogę normalnie funkcjonować i siedzę na zwolnieniu lekarskim i ciągle praktycznie leże w łóżku, nie dam rady się dotknąć do żołędzia bo powoduje straszny ból, tak samo nie mogę chodzić w spodniach ani nawet w bokserkach. Dzisiaj byłem na wizycie kontrolnej ponieważ się wystraszyłem czy aby wszystko się dobrze goi. Powiedziano mi że wszystko jest ok i za miesiąc - 2 miesiące wszystko będzie ładnie zagojone. Mam jednak wątpliwości i bym się chciał was zapytać czy waszym zdaniem wszystko jest ok i jak należy zadbać o prawidłowe gojenie? Zostałem poinformowany tylko o tym żeby smarować maścią "unguentum neomycini" oraz brać tabletki przeciwbólowe "Ketonal forte" jak by mnie coś bolało. Tylko że sama rana po zabiegu mnie nie boli natomiast żołądź jest tak wrażliwa że mi żyć i spać nie daje. Czytałem na forum że zaleca się przemywanie rumiankiem albo wodą z szarym mydłem oraz że trzeba nosić prącie w pozycji stojącej tylko ja nawet się do niego nie mogę dotknąć a co dopiero posmarować maścią? Możecie mi doradzić co mam w takiej sytuacji zrobić proszę o dokładne opisanie ponieważ bardzo mnie to martwi. Oraz bym chciał się dowiedzieć czy będę mógł za parę miesięcy odbyć normalnie stosunek? I czy po tym zabiegu nie będzie jakiejś negatywnej różnicy? Zastanawiam się też czy mój penis nie jest za mały bo kiedy go mierzyłem jeszcze przed zabiegiem to w stanie spoczynku miał 8cm a w czasie wzwodu tylko 12cm. Pozdrawiam i proszę o pomoc. Na dole daje zdjęcia :

http://i.imgur.com/9FjiphW.png
http://i.imgur.com/vd9xa0q.png
http://i.imgur.com/prTgV3M.png
http://i.imgur.com/TaVZazr.png
 

dieselpower

Moderator
Członek Załogi
Obrzezanie nie ma wpływu na długość. Nie da sie nic zrobić z nadwrażliwością grzyba. Tym bardziej jak się miało stulejke i nigdy nie byl na wierzchu,jest i będzie wrażliwy do czasu az sie nie zahartuje. Moze to trwać parę miesięcy. Po paru tygodniach będzie lepiej i bedziesz mógł juz w miarę normalnie funkcjonować. Uzywaj bokserek a nie szortow. Chodzi o to by nie latal luzno i nie ocieral się bo nie będziesz mogl chodzic z bólu. Zaznaczyles na foto strzalka cos. Zeby ci powiedzieć więcej daj dobre zdjęcie tego miejsca.
 

dieselpower

Moderator
Członek Załogi
Sądzę że dalej nie widze dokładnie wiec i nie powiem na 100% co to jest. Opcje sa dwie. Albo zwykła opuchlizna (i raczej na nia mi to wygląda) albo oponka wyszla na wierzch (mniej prawdopodobne). Chcesz zrobić dobre foto? Poloz się na plecach, pisior leży sobie na brzuchu wtedy masz obie rece wolne, nic nie zaslania i mozesz zrobic dobre foty spodu penisa.
Czy 12 cm wystarczy? Zalezy od pozycji i od kobiety :D jak to sie mowi: łyżeczką w wiadrze nie zamieszasz. W jednej pozycji styknie w innej nawet nie wsadzisz. Nie spróbujesz to sie nie dowiesz, nikt za ciebie nie sprawdzi.
 

FeelsBadMan

New member
Mam podobną opuchliznę, trochę mniejszą ale miałem inny zabieg.
Ogólnie, zimne okłady i trzymanie fajfusa do góry mi pomaga. Ale nie na długo, po jakimś czasie opuchlizna wraca, szczególnie rano - plus okłady nie sprawiają że nagle wszystko jest idealnie, ot opuchlizna maleje, ale nie znika całkowicie. Matki natury raczej nie przyspieszysz, a opuchnizna to naturalna reakcja więc wręcz lepiej nie starać się za bardzo aby to zwalczyć. O ile nie chcesz sobie odmrozić krocza to okład 2-3 razy dziennie po kilkanaście minut będzie ok, u mnie obrzęk w ciągu 4 dni od zabiegu zmniejszył się prawie o połowę, na oko.

Co do 12 cm - ja mam więcej (nie żebym się chwalił) i w ciągu mojej krótkiej historii seksualnej słyszałem opinie od "ale masz mikrusa" do "przecież ja tego nie zmieszczę", więc wszystko jest względne. Nie przejmuj się tym absolutnie, jeśli będziesz wiedział co robisz to i palcem zrobisz to co trzeba. Nie wbijaj sobie w głowę jakichś kompleksów, pewnością siebie i w przyszłości doświadczeniem nadrobisz wszystkie braki. A jeśli faktycznie wbijesz sobie kompleks małego penisa, to pogadaj z seksuologiem, który profesjonalnie wyjaśni ci dlaczego nie powinieneś uważać tego za twoją słabą stronę.
 

Ugedej Chan

New member
Zabawna sprawa - jesteś moim rówieśnikiem i mieliśmy zabieg wrodzonej stulejki przeprowadzony tego samego dnia. Również mam opuchliznę - lekarz powiedział mi, że podczas obrzezania ucinana jest taka mała tętniczka i żyła, które w zdrowym i pełnym napletku są ze sobą połączone. Organizm po obrzezaniu musi w naturalny sposób wykształcić połączenie między tymi naczyniami krwionośnymi, ale dopóki tego nie zrobi, w tej opuchliźnie będzie składowany nadmiar tych płynów. Wystarczy poczekać i minie. Również dostawałem białej gorączki od bólu żołędzie, ale dwa dni temu zaczął rogowacieć, teraz w zasadzie nic już mnie nie boli. Stosowanie jakichś specjalnych środków czyszczących też jest lekką przesadą, z początku wystarcza opłukiwanie zwykłą czystą wodą i zakładanie gazy jałowej na ranę po szyciu.
 

pawel65465

New member
Dzięki za rady i tak zrobię, tylko nie rozumiem co mi da noszenie fajfusa do góry? To ma przyśpieszyć gojenie? W jaki sposób?

Zabawna sprawa - jesteś moim rówieśnikiem i mieliśmy zabieg wrodzonej stulejki przeprowadzony tego samego dnia. Również mam opuchliznę - lekarz powiedział mi, że podczas obrzezania ucinana jest taka mała tętniczka i żyła, które w zdrowym i pełnym napletku są ze sobą połączone. Organizm po obrzezaniu musi w naturalny sposób wykształcić połączenie między tymi naczyniami krwionośnymi, ale dopóki tego nie zrobi, w tej opuchliźnie będzie składowany nadmiar tych płynów. Wystarczy poczekać i minie. Również dostawałem białej gorączki od bólu żołędzie, ale dwa dni temu zaczął rogowacieć, teraz w zasadzie nic już mnie nie boli. Stosowanie jakichś specjalnych środków czyszczących też jest lekką przesadą, z początku wystarcza opłukiwanie zwykłą czystą wodą i zakładanie gazy jałowej na ranę po szyciu.

Widzisz jak się złożyło :D jak miałem zabieg to jakiś młody chłopak przyszedł na dział z dziewczyną i też dopytywał się o obrzezaniu. Może to ty? haha :D a co do tej nadwrażliwości to już jest z dnia na dzień coraz lepiej (na szczęście) w końcu 1 noc przespana normalnie i o dziwo nie obudziły mnie wzwody albo po prostu ich nie było bo jak widać chyba nie mam ich codziennie. I co do tej nadwrażliwości jeszcze, to żołądź wciąć boli jak się do niego dotykam ale już nie tak i w końcu znalazłem patent na chodzenie bo do tej pory nie dałem rady naciągnąć bokserek do samego końca i podczas chodzenia małego przyjaciela "miotało jak szatan" po bokserkach i czułem straszny ból więc od wczoraj nakładam bokserki tak aby przylegały maksymalnie do penisa i by się nie ruszał. Najgorszy jest pierwszy kontakt podczas nakładania i ściągania a później to praktycznie nic nie czujesz, pozdrawiam :)
 

pawel65465

New member
Dzisiaj mija równo 2 tygodnie po zabiegu. Czuje się już dobrze, oponka jest już mniejsza ale wciąż nie znikła dodatkowo z wędzidełka sączy mi się krew, nie jest tego dużo ale za każdym razem kiedy oddaje mocz i wycieram papierem wędzidełko żeby tam za bardzo się mocz nie dostawał to na papierze widać taką małą kropkę krwi, jest tego mniej niż było np tydzień temu ale czy tak powinno być? Trosze szwów mi już powypadało ale nadal troszkę jeszcze sie trzyma np na tej opuchliźnie jeszcze mi nie wszystko znikło. Dołączam zdjęcia i proszę o jakieś skomentowanie tej sytuacji. Pozdrawiam.

Imgur: The most awesome images on the Internet
Imgur: The most awesome images on the Internet
Imgur: The most awesome images on the Internet
Imgur: The most awesome images on the Internet
Imgur: The most awesome images on the Internet
 

Podobne tematy

Do góry