• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

3 miesiace po zabiegu ( zdjecia+mozliwa ocena zabiegu)

Caribbean

New member
dzień 14 - opuchlizna jak i plamy na żołędzi oraz napletku od strony wewnętrznej cały czas występują ;[, optymistyczne jest to że zostały już tylko 2 szwy na napletku i 6 na wędzidełku (1 wypadł dzisiaj). W piątek udaję się na wizytę do lekarza i zobaczymy co mi powie (przyjmuje dopiero w piątek,dlatego tak późno), jednak moje nastawienie jest zdecydowanie pesymistyczne. Myślałem że wszystko będzie szło ku lepszemu, a jest odwrotnie...

Jeśli ktoś zna odpowiedzi na moje wcześniejsze pytania to proszę o odpowiedzi (pytania są pod zdjęciami 5 postów wyżej).
 

Caribbean

New member
...nie myślę że nie ponieważ w spoczynku mogłem spokojnie odciągnąć napletek ,a we wzwodzie również tym żę z większymi problemami i jeśli mi się udawało to wędzidełko ciągnęło żołądź do dołu. Czemu pytasz?
 

bezczel

New member
Te plamy wyglądają dość dziwnie i pomyślałem że jak miałeś całkowitą to może oddzielali ci napletek od żołędzi. (takie skojarzenie) Myślę że te plamy nie są groźne.
 

Caribbean

New member
Byłem dzisiaj u lekarza niestety po przyjechaniu pod dany adres zastała mnie kartka z napisem "urlop" :) Więc wizyta tak jak wcześniej umówiłem się z lekarzem (2 tyg. wcześniej) we wtorek... na domiar złego dzisiaj miał ostatni dzień urlopu.

Zmiany co do opuchlizny i plam nie zaszły, jedynie została mniejsza ilość szwów: 2 na napletku i 5 na żołędzi. Minął dzisiaj 16 dzień.
 

Caribbean

New member
Mam pytanie do forumowiczów, którzy mieli już wykonywany zabieg.
Po jakim czasie powinienem próbować odciągnąć napletek we wzwodzie?
Dzisiaj minie 17 dzień i niestety wydaje mi się że nie dam rady tego zrobić(bez użycia dużej siły - dlatego wole nie próbować. Może powinienem próbować na siłę?
Możliwe że to przez opuchliznę ?
 

MariuszK

New member
Też jestem ciekaw, jestem już miesiąc po zabiegu i nawet w spoczynku ciężko schodzi, we wzwodzie to nie ma najmniejszych szans. I szwy jeszcze mam... Raczej jak tylko się trochę zagoi, po może tygodniu powinno się móc ściągnąć...
 

Nanuk

New member
Dziwne, nie powiem ze macie cos nie tak, bo tego nie wiem, wiem tylko ze ja poprostu pewnego razu po zabiegu obudzilem sie rano z zsunietym napletkiem, (ranna stojaca pala) co mnie dosyc przerazilo, bo nie moglem tego zrobic wczesniej za dnia w wzwodzie (z bolu), o dziwo nie czulem wtedy zadnego bolu i bylo to grubo przed 17 dniem po zabiegu, z tego co pamietam ok. 9-10 dzien.
Od tej pory w wzwodzie moglem sciagac napletek przy minimalnym bolu (szwy).
 

Caribbean

New member
Wrzucam zdjecia 3 miesiace po zabiegu... zabieg wykonywany 23 lutego.
Prosilbym o ocene zdiec, chcialbym sie dowiedziec jak oceniacie wykonany zabieg. Jednoczesnie chcialbym namowic innych uzytkownikow forum ,ktorzy borykaja sie z problemem stulejki i nie moga odwazyc sie na wykonanie zabiegu, aby nie obawiali sie nieczego co jest zwiazane z zabiegiem. We wczesniejsych postach rowniez mialem obawy co do gojenia sie ran itd. ,ale tak jak pisali inni uzytkownicy "na wszystko potrzeba czasu" mieli racje.

Pozdrawiam,
Caribbean



















 

bezczel

New member
No bardzo dobra robota. Czy na pierwszych 2 zdjęciach przedstawiony jest stan taki "na co dzień" jaki nosisz?
 

sławek83

Moderator
Caribbean, te zdjęcia trochę mnie uspokoiły bo jak patrzałem na wcześniejsze to byłem przerażony. Na początku faktycznie nie wyglądało to dobrze ale teraz jest super. Sam bym tak chciał. Po niedzieli idę po skierowanie do urologa. Boje się samej wizyty a o zabiegu wolę nie myśleć. Z drugiej strony chciałbym mieć już to za sobą.
 

mateusz_914

New member
co do pierwszego zdjecia to u mnie wyglada podobnie, a minely 2i pół miesiaca od zabiegu. czyli to jest normalne gojenie?? bo ja sie juz boje czy wszystko ok... napletek nie nachodzi na zołądz bo sie ssuwa przez tą skóre nie wklęsnietą. a nie mam obrzezania calkowitego
 

Nanuk

New member
Caribbean - jakbym ogladal swojego ptaka :D

Dla mnie robota na piatke, jedyne czym sie rozni od mojego, to u ciebie ta wewnetrzna strona napletka jest jakby dluzsza, a moze to tak na zdjeciu tylko wyglada. Pozdrawiam
 

Caribbean

New member
Tak pierwsze 2 zdjecia przedstawiaja penis w spoczynku(napletka nie odcaigalem ani nic takiego, tak wyglada normalnie), martwi mnie tylko jeszcze caly czas wystepujaca nadwrazliwosc, ale licze ze z czasem i jej sie pozbede. Szczegolnie sie nasila gdy penis jest wilgotny. Ciesze sie ze wysoko oceniacie wykonanie zabiegu
 

Nanuk

New member
Ja do nadwrazliwosci raczej sie juz przyzwyczailem, bedac pol roku po zabiegu, przy wycieraniu recznikiem (szczegolnie przy okolicy wedzidelka) nadal jest to dla mnie nieprzyjemne i chyba juz z tym sie trzeba pogodzic.
 

mateusz_914

New member
mnie tez uspokoily pozytwyne komentarze oceniające Twój zabieg. Mam podobnie i sie bałem ze mam zle.

po co wycierać ręcznikiem napletek i wędzidełko?? samo wyschnie ;)
ja tam nadwrazliwosci nie mialem bo zawsze mogłem odsłonic rzołądz
 

Podobne tematy

Do góry