• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

3 dzien po zabiegu - pytania

EjBar

New member
No to kolego powinieneś zażywać furaginę jakąś na zapalenie cewki moczowej, poza tym leki przeciwbólowe są ogólnie dostępne i nie trzeba recepty na nie.
Proces gojenia to właśnie są bóle, szczypania, swędzenie.

w tych tabletkach z antybiotykiem ktory mi przepisal urolog na ten stan zapalny wokol rany juz jest cos przeciw stanowi zapalnemu wiec biore tylko to
 

wieczny_stulej

New member
Jeśli to skóra, to powinno zejść podczas prysznica lub moczenia w Rivanolu - tak, też tak miałem, nie denerwuj się, bo znając Ciebie masz już stan przedzawałowy.:D
 

EjBar

New member
nieee raczej wmowilem sobie ze to skora ale chcialem sie upewnic, polalem letnią wodą i zeszlo wiec tez sie uspokoilem :D
 

EjBar

New member
dziś dzień 12
odpadło mi kilka szwów
opuchlizna chyba troszke mniejsza
nic mnie juz nie boli praktycznie oprocz zdejmowania przyklejonego opatrunku
https://imgur.com/a/aDlXY
tak to wygląda aktualnie
mam 2 pytania
zdj nr 1 - troche spora dziura po sporym szwie który przed chwilą odpadł, czy to wyglada dobrze i sie zagoi ?
zdj nr 3 - czy to czarne to wgl jest szew ? i czy ktos jest w stanie stwierdzic czy ja wgl posiadam jeszcze wedzidelko ?
 

EjBar

New member
jak myslicie warto troche pomagac szwom wypaść czy czekac az same spadną wszystkie ?
jak schodzą to zawsze razem z opatrunkiem wiec jakby duzej roznicy niie ma
 

wieczny_stulej

New member
Ja tam czekałem aż same wypadną. Ewentualnie możesz je w czymś maczać, ale kiedy regularnie się kąpiesz to nie powinno być z ich wchłonięciem/wypadnięciem większych problemów.
 

EjBar

New member
Niedługo minie miesiąc od zabiegu
w czwartek bylem na wizycie kontrolnej i lekarz w szoku ze jeszcze mam szwy i zdecydował sie je osobiscie usunąć
bolało troche ale zyje :p
https://imgur.com/a/g8kmq
tak to sie prezentuje na dzien dzisiejszy
co z tą oponką :(
nosic go luźno/smarować czymś/ opatrunki uciskowe na tej oponce ?
co robic zeby to gówno w koncu zeszło :(
 

sierota

New member
Też jestem miesiąc po zabiegu i też mam identyczną oponkę, może nawet trochę mniejszą od twojej, foto niżej.

https://imgur.com/a/BRn57

Pierwsza sprawa, to ktoś Cię zrobił w bambuko, bo to nie wygląda jak obrzezanie całkowite, tylko częściowe. Masz bardzo dużo napletka wewnętrznego zostawionego, z którego zrobiła się oponka. Kiedy po raz pierwszy naciągałeś napletek po operacji na żołądź? Czy w obecnym stanie jesteś w stanie naciągnąć napletek na żołądź?

Nie chcę Cię martwić, ale najprawdopodobniej ta oponka sama nie zniknie, operacja mogła zostać spartaczona i konieczne będzie powtórne obrzezanie, tym razem naprawdę całkowite, a nie częściowe. Mój lekarz, który mnie operował, gdy zobaczył moją oponkę, zapierał się, że wszystko jest ok i samo się wchłonie, ale gdy poszedłem do innego, szanującego się uznaniem na tym forum lekarza, z miejsca powiedział mi, że moja oponka nie ma szans zniknąć i trzeba będzie ją wyciąć, a jest to efektem spartaczonego zabiegu.

Opatrunki uciskowe i inne cuda możesz sobie darować, jedyne co Ci polecam to zasuwaj, do jakiegoś lekarza polecanego tutaj na forum i niech on to obejrzy, bo skoro ta oponka utrzymuje się miesiąc po zabiegu i już zdążyła nieco sflaczeć, to najprawdopodobniej jest to partactwo.

Zgaduję: robiłeś na NFZ? :D
 

EjBar

New member
od samego poczatku nie bylem w stanie naciagnac napletka na zoladz bo jest po prostu za krótki
lekarz mowil ze usunal dużą część ale jako ze mam elastyczną skóre to bedzie częsciowo zakrywała grzyba
nikt nic mi nie mowil czy to calkowite czy czesciowe czy low and tight czy low and loose czy co innego, ale tak przypuszczalem ze to calkowite poniewaz nie jestem w stanie naciagnac na zolądź
dwa razy bylem juz na wizycie u urologa w moim miescie, jest dosc znany w mojej okolicy, co prawda na nfz ale niby dobry lekarz
dwukrotnie mnie zapewnil ze moze sie to utrzymywac do 2 miesiecy + dopiero co ściągnął mi szwy, moze organizm tak reagował na nie jako ciało obce że są tak dlugo dlatego opuchlizna sie nie zmiejszała a teraz dopiero zacznie ?
w niektorych miejscach jest sflaczała a w niektorych twarda

edit
tzn jestem w stanie naciągnąć na żołądź ale od razu sie zsuwa
 
Ostatnia edycja:

EjBar

New member
mam jeszcze takie pytanie, ile kosztuje zwykla wizyta u dr. tondla ? bo zaczynam to rozważać bo coraz bardziej mnie to denerwuje i niepokoi
 

sierota

New member
Nie musisz od razu jechać do Tondla. Spróbuj mu podesłać fotki mailem do oceny czy coś. Albo idź do jakiegoś innego urologa, który ZNA się na obrzezaniu, bo to że ktoś jest dobrym urologiem, nie znaczy, że zna się i ma doświadczenie w obrzezaniu. Mój lekarz także ma najlepsze opinie na różnych forach typu znanylekarz, jest autorem wielu prac, ale obrzezania wykonuje bardzo rzadko, nie ma w tym temacie doświadczenia (takiego jak np. dr Tondel) i spartaczył robotę. To co ty tam masz nawet nie wygląda na opuchliznę, także zasuwaj do jakiegoś innego lekarza, bo ten Ci prawdy może nie powiedzieć. Mój mówił to samo, póki nie poszedłem do lekarza z tego forum, który od razu powiedział, że to partactwo.

Nie ma się też co śpieszyć, bo i tak musiałbyś miesiąc odczekać, aby poddać się kolejnemu zabiegowi, teraz to jest musztarda po obiedzie. Ja także mogę naciągnąć skórę na żołądź, ale nie jest ona w stanie sama się na niej utrzymać na dłuższą metę i zaraz wraca za oponkę.
 

EjBar

New member
Nie musisz od razu jechać do Tondla. Spróbuj mu podesłać fotki mailem do oceny czy coś. Albo idź do jakiegoś innego urologa, który ZNA się na obrzezaniu, bo to że ktoś jest dobrym urologiem, nie znaczy, że zna się i ma doświadczenie w obrzezaniu. Mój lekarz także ma najlepsze opinie na różnych forach typu znanylekarz, jest autorem wielu prac, ale obrzezania wykonuje bardzo rzadko, nie ma w tym temacie doświadczenia (takiego jak np. dr Tondel) i spartaczył robotę. To co ty tam masz nawet nie wygląda na opuchliznę, także zasuwaj do jakiegoś innego lekarza, bo ten Ci prawdy może nie powiedzieć. Mój mówił to samo, póki nie poszedłem do lekarza z tego forum, który od razu powiedział, że to partactwo.

Nie ma się też co śpieszyć, bo i tak musiałbyś miesiąc odczekać, aby poddać się kolejnemu zabiegowi, teraz to jest musztarda po obiedzie. Ja także mogę naciągnąć skórę na żołądź, ale nie jest ona w stanie sama się na niej utrzymać na dłuższą metę i zaraz wraca za oponkę.

masz jego maila ?
 

EjBar

New member
Znalazłem jego numer, dodzwoniłem się no i jedyne co mogl mi powiedziec to że opuchlizna przy obrzezaniu częściowym schodzi troche dluzej i że to roznie bywa i zaprasza na wizyte do niego
wiec chyba ukulam jakos te 150zl i go odwiedze
 

EjBar

New member
Zauwazylem ze jednak moge w pewien sposób nasunąć napletek na żołądź i nie wiem czy dotychczas robilem to źle czy teraz robie źle
chodzi o to ze zawijam jakby oponke na żołądź i nakładam razem ze skórą. Wcześniej probowalem na oponke załozyć skóre zza oponki no i to nie skutkowało.
oto zdjęcia
tak robiłem wcześniej (zakladalem skóre na oponke)
https://imgur.com/a/Y2jkS
wtedy nie mogło sie utrzymac i po sekundzie zsuwało sie spowrotem
a tak robie teraz (nakładam jakby oponke na żołądź)
https://imgur.com/a/5gdE9
może to jakoś pomoże sugerując sie tym że należy zakładac napletek na żołądź po obrzezaniu ?
 

Podobne tematy

Do góry