Witam,
na starcie chciałbym się przywitać. Jestem Marek, mam 18 lat. W środę miałem wykonany zabieg przedłużenia wędzidełka oraz usunięcie stulejki (w spoczynku schodził normalnie a wzwodzie były problemy - tak stwierdził lekarz bo niestety nigdy sam tego nie robiłem... Opatrunek miałem zdjąć na następny dzień (w czwartek), tak zrobiłem. Miałem wieczorem przemyć go wodą z szarym mydłem i naciągnąć skórkę. Niestety, ból był tak duży mimo tabletek, które zostały mi przepisane i krwawienie, że nałożyłem nowy opatrunek z gazy. W piątek krwi już nie było, tylko troszeczkę ropy, wieczorem przemyłem go wodą z szarym mydłem, niestety nie jestem w stanie naciągnąć na niego skórki ze względu na straszliwy ból. Kiedy go dotykam i próbuje ciągnąć w górę po prostu boli. Wrzucam zdjęcie,bo jestem trochę zmartwiony faktem że jest tak strasznie opuchnięty. Zdaję sobie sprawę,że niestety mam tendencje do panikowania, ale ten problem rozwiązywałem u prywatnego lekarza, dlatego nie uśmiecha mi się płacenie znowu 100 zł jeżeli to tylko jakaś błahostka. Zdziwiło mnie, że nie muszę iść na żadną kontrolną wizytę ani nic w tym stylu. Wrzucam zdjęcie, martwi mnie też strasznie ciemny kolor opuchlizny od spodu - krwiaki?
http://zapodaj.net/2d033ce2e21b4.jpg.html
Pozdrawiam
na starcie chciałbym się przywitać. Jestem Marek, mam 18 lat. W środę miałem wykonany zabieg przedłużenia wędzidełka oraz usunięcie stulejki (w spoczynku schodził normalnie a wzwodzie były problemy - tak stwierdził lekarz bo niestety nigdy sam tego nie robiłem... Opatrunek miałem zdjąć na następny dzień (w czwartek), tak zrobiłem. Miałem wieczorem przemyć go wodą z szarym mydłem i naciągnąć skórkę. Niestety, ból był tak duży mimo tabletek, które zostały mi przepisane i krwawienie, że nałożyłem nowy opatrunek z gazy. W piątek krwi już nie było, tylko troszeczkę ropy, wieczorem przemyłem go wodą z szarym mydłem, niestety nie jestem w stanie naciągnąć na niego skórki ze względu na straszliwy ból. Kiedy go dotykam i próbuje ciągnąć w górę po prostu boli. Wrzucam zdjęcie,bo jestem trochę zmartwiony faktem że jest tak strasznie opuchnięty. Zdaję sobie sprawę,że niestety mam tendencje do panikowania, ale ten problem rozwiązywałem u prywatnego lekarza, dlatego nie uśmiecha mi się płacenie znowu 100 zł jeżeli to tylko jakaś błahostka. Zdziwiło mnie, że nie muszę iść na żadną kontrolną wizytę ani nic w tym stylu. Wrzucam zdjęcie, martwi mnie też strasznie ciemny kolor opuchlizny od spodu - krwiaki?
http://zapodaj.net/2d033ce2e21b4.jpg.html
Pozdrawiam