• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

24 godziny po

eryk24

New member
Cześć
Jak w temacie wczoraj wieczorem przeszedłem zabieg częściowego obrzezania i usunięcia wędzidełka. Sporo już na tym forum przeczytałem i troszkę wiem ale mimo wszystko proszę bardziej doświadczonych o jakieś porady.
Do rzeczy - nie boli mnie jeszcze praktycznie wcale, tam jakieś poszczypywania ale tego bólem bym nie nazwał, w nocy budziłem się kilka razy przez wzwody ale tragedii też nie było. No i moje pierwsze pytanie kiedy mam się spodziewać prawdziwego bólu? zmian barwy żołędzia?
Mam dość małego wacka i opatrunek mi spada jak trochę pochodzę, i też ciężko mi znaleźć jakieś informacje jak żyjecie przez ile dni, czy głównie leżenie? czy w miarę normalne życie?
Zalecenie od doktora mam po 2 dniach umyć wodą a po 4 moczyć przez 10 minut dziennie w rumianku. Powiedział również że opatrunek jest praktycznie po to aby nie zaplamić krwią ubrań i nic nie wspomniał o możliwym zakażeniu. A więc jak szybko rezygnowaliście z opatrunku jeśli nie chodzi oczywiście o nadwrażliwość?
 

sławek83

Moderator
eryk24 napisał:
kiedy mam się spodziewać prawdziwego bólu? zmian barwy żołędzia?

A kto powiedział że musi boleć? Są tacy co piszą że ich nie boli, każdy odczuwa inaczej ból i może się okazać że nie będzie cię bolało tak jak piszą ;) a żołądź barwę też ma różną u każdego, najlepiej będzie wyglądał jak się już zagoi. Cierpliwości :)

eryk24 napisał:
ciężko mi znaleźć jakieś informacje jak żyjecie przez ile dni, czy głównie leżenie? czy w miarę normalne życie?

Jak się czujesz na siłach to możesz robić wszystko, no jakieś ostre ćwiczenia albo ciężka praca nie jest wskazana. Musisz uważać tylko żeby ci coś tam nie puściło. Ja opatrunek nosiłem tak długo jak musiałem Wacka smarować maścią i rivanolem. Jak już nie musiałem smarować i wszystko było w miarę zagojone to przestałem nosić i było to coś ok. 10 dni po zabiegu.
 

Qmaty

New member
Eryk, miałem ten sam zabieg, postaram się w miare opowiedzieć jak to było u mnie.

eryk24 napisał:
kiedy mam się spodziewać prawdziwego bólu? zmian barwy żołędzia?
u mnie o bólu nie było mowy, jedynie bezposrednio po zabiegui jak znieczulenie puszczało, pózniej juz nic.

eryk24 napisał:
jak żyjecie przez ile dni, czy głównie leżenie? czy w miarę normalne życie?
Ja przez tydzień sobie leniuchowałem nie wychodząc z łóżka, ale to tak z własnego widzi mi się, stwierdziłem że jak zdecydowałem się juz na zabieg to i wypoczne i wygoje to jak trzeba w spokoju bez narażania na jakieś urażenia dyskomforty itp ;) ale lekarz mówił żebym normalnie na zajęcia śmigał (studiuje).

eryk24 napisał:
A więc jak szybko rezygnowaliście z opatrunku jeśli nie chodzi oczywiście o nadwrażliwość?
Ja z opatrunu zrezygnowałem po około tygodniu, jak juz wspomnialem lezalem w domu caly tydzien więc mi opatrunek nie przeszkadzał ;)

Tak więc podsumowując, jestem 16 dni po zabiegu, wygojony całkowicie jestem, zero opuchlizny, zero oponki jakiej kolwiek, szczerze powiedziawszy nawet bardzo nie widać miejsc cięcia :) jutro zamierzam juz wytestować sprzęt bo te 16 dni okazało się dla mnie i dla mojej dziewczyny wiecznością :D Pozdrawiam i szybkiego powrotu do sprawności życzę :)
 

eryk24

New member
Dzięki wielkie za odpowiedzi. Podczas drugiej nocki już mnie dość bardziej nocne wzwody bolały ale też spokojnie do wytrzymania bo cóż innego niby miałbym zrobić :)
Dziś tak jak doktorek zalecił przemyję go wodą a od wtorku będę maczał w rumianku, i nie wiem kurde co robić jeśli chodzi o te różne środki do psikania po sikaniu bo nic mi o czymś takim nie wspomniał no ale wydaje się rozsądne takie coś stosować.
 
Podobne tematy

Podobne tematy

Do góry