Witam dwa tygodnie temu się obrzezałem ale na karcie ze szpitala piszę że to plastyka napletka, ale wygląda na obrzezanego zresztą sami oceńcie ;-)
Ale mój problem polega zupełnie na czym innym jestem 2 tyg po zabiegu od samego początku mnie nic nie bolało więc myślałem że jest super.
Więc tak mam dość duży obrzęk, w szpitalu nikt mi nie powiedział żebym to odciągał czy coś więc troszkę o tym poczytałem i rozpocząłem działanie
Jakieś pięć dni temu tą skórę trochę odciągnąłem i wypłynęła taka brązowa maź, śmierdzi padliną czy czymś........ Codziennie odciągam i trochę wylatuje,
ale opuchlizna nie schodzi myślałem że to ropa tak wypełnia ale chyba nie.... To normalne?
file:///C:/Users/Pc/Desktop/20160926_121239.jpg
file:///C:/Users/Pc/Desktop/20160926_121222.jpg
Ale mój problem polega zupełnie na czym innym jestem 2 tyg po zabiegu od samego początku mnie nic nie bolało więc myślałem że jest super.
Więc tak mam dość duży obrzęk, w szpitalu nikt mi nie powiedział żebym to odciągał czy coś więc troszkę o tym poczytałem i rozpocząłem działanie
Jakieś pięć dni temu tą skórę trochę odciągnąłem i wypłynęła taka brązowa maź, śmierdzi padliną czy czymś........ Codziennie odciągam i trochę wylatuje,
ale opuchlizna nie schodzi myślałem że to ropa tak wypełnia ale chyba nie.... To normalne?
file:///C:/Users/Pc/Desktop/20160926_121239.jpg
file:///C:/Users/Pc/Desktop/20160926_121222.jpg