• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Relacja po plastyce

Pixim

New member
Dzien dobry wszystkim. Szukałem bardzo dużo i nie widziałem takiego przypadku jak mój. 29.08 (jest to 2 dzień po operacji) miałem wykonany zabieg obrzezania częściowego i nacięcia wedzidelka. Zabieg w znieczuleniu miejscowym. Bardzo mnie martwi moja opuchlizna. Wyglada obrzydliwie jak 3 żołędzie... doktor z Lublina o dobrej renomie. Myje tylko woda i oktaniseptem psikam. Pod opuchlizna jest żołądź, którego widać podczas wzwodu. Pierwszego dnia jak wstałem z łóżka to poleciało trochę krwi. Siusianie nie boli, ogólnie jest ok w kwestii bólu bo tylko trochę jakby kłuje/boli. Na kontrole mam daleko wiec liczę ze może tutaj znajdę pomoc. Czy martwię się na zapas?

https://ibb.co/fHH3u5
https://ibb.co/fKk1gk
https://ibb.co/fLNE1k
https://ibb.co/mqvOu5
 

kapitanchuck

New member
Witam również miałem wykonywany zabieg plastyki wedzidełka oraz napletka(2 dni temu,dokladnie 48h),penis jest nabrzmiały siny ponizej lini szwów,mam podobny problem lekarz kazał smaorwać maścia (Batadine) linie szwów po umyciu szarym mydlem i zakładać napletek na zołądź jest to mozliwe tylko z prawej strony zoledzia poniewaz z lewej znajduje sie tak jakby krwiak który nie moze zostac wepchany pod napletek skutkuje to tym ze z prawej rowniez skora spada z zoledzia i jest odsloniety.Czy krwiak sie wchlonie w przyszlosci,czy zoladz moze byc odsloniety,na kontrole mam przyjsc za 4tygodnie bo mam daleko 200km,nie boli,siusianie w porzadku,zoladz suchy normalnego koloru.PRZEPRASZAM ZE SIE PODCZEPIAM MOZE PO MOIM DODANIU TEMAT ZNAJDZIE ZAINTERESOWANIE.
 

pawel13992

New member
Dzien dobry wszystkim. Szukałem bardzo dużo i nie widziałem takiego przypadku jak mój. 29.08 (jest to 2 dzień po operacji) miałem wykonany zabieg obrzezania częściowego i nacięcia wedzidelka. Zabieg w znieczuleniu miejscowym. Bardzo mnie martwi moja opuchlizna. Wyglada obrzydliwie jak 3 żołędzie... doktor z Lublina o dobrej renomie. Myje tylko woda i oktaniseptem psikam. Pod opuchlizna jest żołądź, którego widać podczas wzwodu. Pierwszego dnia jak wstałem z łóżka to poleciało trochę krwi. Siusianie nie boli, ogólnie jest ok w kwestii bólu bo tylko trochę jakby kłuje/boli. Na kontrole mam daleko wiec liczę ze może tutaj znajdę pomoc. Czy martwię się na zapas?

https://ibb.co/fHH3u5
https://ibb.co/fKk1gk
https://ibb.co/fLNE1k
https://ibb.co/mqvOu5

Hej lec odrazu do lekarza to chlonka niech lepiej sprawdzi yak niepowinno byc umnie bylo podobnie tylko mialem same wedzidelko robione zrobily mi sie odparzenia i teraz mam blizny ztego co pamietam ja dostalem dexapolcort w spray i na sile mialem nasuniety napletek ze wzgledu na oponke wiem ze niektorzy nakuwaja i tak dalej
 

Pixim1

New member
Wczoraj rozmawiałem z doktorem powiedział aby jeszcze poczekać ze może zejdzie. Prosił aby przestać używania octaniseptu i wykapać go w cieplej wodzie 30 minut. Ta narośl próbowała się zasklepić i zablokować mi wgl żołądź wiec ja przerwałem przez delikatne naciągnięcie (musiałem siusiu) Nie wiem co to jest... doktor nie powiedział. Rana już całkiem ładnie wygojona, gdyby nie ta miękka opuchlizna... Ktoś już miał do czynienia z czymś takim? Dodaje fotki po nocy po 7 dniach, gdyby nie to coś było by cacy :-(
https://imgur.com/nl2rKHe
https://imgur.com/t12P0eS po naciągnięciu. Dostęp do żołędzie tylko taki ze mogę go pogilgotac małym palcem, a miałem częściowa i nie było żadnego problemu ze ściąganiem na luzie :-(
https://imgur.com/4oTEaU8
 
Ostatnia edycja:

Pixim1

New member
Panowie. Pomocy dużo nie otrzymałem. Wszystko przeczekałem. Dzisiaj jest 10 dzień i wszystko wygląda dużo lepiej. Gulki są dalej widoczne to jednak są dużo mniejsze. Piszę to dla osób które być może będą miały taki sam dziwny rodzaj opuchlizny i będzie ich to martwić. Dopiero dzisiaj jestem w stanie odkryć całkowicie i podmyć żołądź w wannie pod ciepłą wodą bez bólu i bez try hardzenia. Powodzenia. Dam znać jeszcze za jakiś tydzień albo dwa, jak się pogoję.
 

Pixim1

New member
Jeszcze może zapytam, czy myślicie, że ta nierówność na górze napletka się wyrówna (wygląda jak dziura po prostu, nie jest to okrągłę...), czy może tak to zostanie po zejsciu opuchlizny? czy może ciężko jeszcze stwierdzić i mam czekać?
 

Pixim1

New member
Update. Po miesiacu brak przyjemności z masturbacji. Ale liczę na to ze się unormuje wszystko.

Martwi mnie jeszcze czy nie za krótkie te wędzidełko (było przycięte) bo we wzwodzie tylko do tego miejsca się zsuwa..., ale zobaczymy...

Miesiąc po.
https://m.imgur.com/a/vvheA
 

Pixim1

New member
Dzisiaj mija dokładnie miesiąc. Ogólnie sprzęt już testowany ok. 5 razy, ale mój facet się głównie mną zajmował więc dużo ubijania nie było. Brak przyjemności z masturbacji, jakby jeszcze to wszystko trochę obolałe, tam raczej na dole w okolicy wędzidełka jest jakiś dziwne uczucie. Jak by ból, ale nie wiem. Te miejsce jest chyba jeszcze odrobinę opuchnięte. Szwów już nie ma. Czy jestem zadowolony- na chwile obecną nie bo mi na tym bardzo nie zależało a zrobiłem to tylko ze względu na partnera. Nie mogę się sam sobą zająć, sprawia mi to raczej... dyskomfort... nie wiem czemu, nawet nie mam ochoty sam sobie to zrobić. Myślę, że wszystko wygląda normalnie jak zdrowy siusiak, na pierwszej fotce ogólnie masakra była. Wszystko się samo ładnie zsuwa do końca we wzwodzie, jednak w spoczynku nie wraca, trzeba ręką napletek nałożyć spowrotem. Czasem też w spoczynku bywa że sam się zsunie (co jest denerwujące, ale tylko wczoraj i 2 dni temu miałem taki problem) Nadwrażliwości się pozbyłem już dosyć dawno temu.
Ponawiam pytanie, jakiś znawca wie czy wędzidełko jest za krótkie? Jest po "podcięciu" jak doktor stwierdził. Chyba powinno się ściągać na maksa, a jest tam taki duży fałd skórny, ale nie wiem. Mam nadzieje, że jakoś to pójdzie dalej jeszcze z czasem... Bo to równy miesiąc. Na ostatnią fotkę wkradł się mój króliczek :)) Sory ze nie imgur ale mam tam jakiś error.
https://ibb.co/nqivOk
https://ibb.co/j4Wt9Q
https://ibb.co/ncNBw5
https://ibb.co/dHNBw5
https://ibb.co/fzJvOk
https://ibb.co/j8kLpQ
 

Pixim1

New member
Sory nie umiem edytowac postu i dopisuje swoje spostrzeżenia. Jeszcze chciałem dodać, że podczas seksu potrzebowałem naprawdę dużo się postarać aby skończyć. Zazwyczaj zajmowało to ok. 30 minut, co jest "raczej za długo dla mojego faceta" (choć może to tylko przypadek :)). Na dzień dzisiejszy czuję większą kontrolę nad orgazmem, że może być wcześniej ale i poczekać też nie ma problemu.

Mógł by jakiś moderator zmienić nazwe tematu na RELACJA po plastyce? Dzięki.
 

pinki

New member
Wygląda to naprawdę ładnie jeśli popatrzysz na zdjęcia zaraz po zabiegu...
A co do odczuć to jeszcze troszkę poczekaj, jeśli w okolicy wędzidełka się jeszcze goi to może to dawać negatywne odczycie a nie przyjemność...
Napisz jeszcze czy orgazm przed zabiegiem i po zabiegu jakoś się różnią? Jest lepiej? gorzej? inaczej?
Pzdro
 

Pixim1

New member
Up do góry. Prawie 2 miesiące już. Odczucia takie same, może trochę gorsze. Na ręcznym dużo gorzej i już mnie to nawet nie bawi. Nie polecam plastyki :) lepiej mieć stuleje i przyjemność :)
Ale pisze, aby zapytać czy ktoś miał taki problem ze się ciagle sam zsuwa w spoczynku jak pada do dołu. Strasznie to denerwuje. Na stanie chyba mi brakuje jeszcze tego napletka.
 

Podobne tematy

Do góry