• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

2 doba po zabiegu - duże problemy

uniuse

New member
RobertKat napisał:
Idzie jakos rozruznic szwy? rodzaj rozpuszczalny lub nie?
bo nawet nie wiem jakie mam.

Marcin jaki to masz krwiak?
ja mam 2 nie wiem czy to nazwac krwiakiem, jeden dosc spory daleko od zoledzia u nasady pracia ale to chyba od zastrzyku a drugi na praciu pod zoledziem taki delikatny, ciezko to opisac.

Ja tez mialem siniaka u nasady pracia. Lekarz powiedzial, ze widocznie przy robieniu znieczulenia przebil igla naczynko. Zwykly fioletowy siniak. Dzis prawie 5 dob po zabiegu nie ma praktycznie sladu. I co mnie bardzo cieszy, nie mam zadnej opuchlizny. Penis wyglada normalnie tylko bez sporego kawalka skory:)
 

marcin9402

New member
@Loft: ile prywatnie taki zabieg kosztuje? też myślałem o prywatnym, ale słyszałem dobre opinie o lekarzu, który robił mi zabieg - dr Wasilewski, także przystanąłem na NFZ. a na zabieg musiałem czekać... 2 dni :)

@ramonable: te fioletowe jądra i obolałe są niepokojące. ale już wszystko z nimi dobrze? mnie powiedział, że dzisiaj powinny puszczać szwy. ale jeszcze przetrzymam ten dzień w opatrunku, a od jutra zacznę moczenie małego. chodzi mi o zatrzymanie krwawienia.

@RobertKat: pewnie lekarz potrafi rozróżnić szwy. zapytaj lekarza przy kontroli po prostu. krwiak max 1cm średnicy. ale już od doby nie krwawi.

@uniuse: u mnie podobnie - taka fioletowa opuchlizna pewnie od ukłucia. ale już prawie się wchłonęło :) a szwy Ci wypadły? w ogóle jak pielęgnujesz małego?


Jestem po nocy. Mały budził mnie aż 9 razy. Skubaniec jak się obudził to nie chciał ustąpić. Widocznie brakuje mu wspólnych chwil z żeńską przyjaciółką :)
Po nocy zawsze czuję dyskomfort po żołędzią. Szwy mam i pewnie po wzwodach występuje to uczucie. Wędzidełko zaschło, jest już bez opatrunku chociaż rano zauważyłem kroplę krwi u nasady wędzidełka - też przez te wzwody.
Mój mały nareszcie wygląda lepiej. Prościutki, nieprzyklejony do brzucha, zwisa sobie swobodnie. Opuchlizna schodzi, już jej prawie nie widać. Od doby nie ma krwawienia.
Dzisiaj jeszcze go nie ruszam. Niech będzie opakowany (żołądź jest cały czas odsłonięta - lekarz powiedział żeby hartować).
Jutro zaczynam małego moczyć. Liczę na to, że opatrunek sam odpadnie, abym nie musiał narażać go na kolejne krwawienie. Mam nadzieję, że już jutro zaczną wychodzić mi szwy.

Wizyta kontrolna w czwartek. Liczę na dobre wieści, bo od niedzieli wyjeżdżam i będę już musiał radzić sobie sam.
 

uniuse

New member
marcin9402 mi już praktycznie 6 doba się zaczyna. Siniak po zastrzyku już zniknął. Szwy nie wiem czy wypadają, są takie malutkie, że je ledwo widzę. Nawet jak któryś wypadnie to myślę, że tego nie zauważę.
Co do pielęgnacji to po zabiegu do rana trzymałem opatrunek założony przez lekarza a od rana sam sobie zmieniam. Staram się zmieniać po każdym oddaniu moczu. Oblewam małego rivanolem i zakładam nowy opatrunek. Stary przed zdjęciem polewam ciepłą wodą żeby odmiękł. Wcześniej odrywałem i bolało. Teraz namaczam i jest loozik:)
Co jeszcze. Wacuś cały czas wisi sobie swobodnie, tylko po zabiegu był do góry (jakieś 4-5 godzin). Od tamtej pory głowa do dołu. Owijam i niech dynda. Na początku 6 doby absolutnie żadnej opuchlizny!!! Jestem kurewsko zadowolony bo mały wygląda już zajebiście i coraz częściej daje znać, że tęskni za pieszczotami. Poranne wzwody już nie dokuczają. Może też dlatego, że go nie przyklejam do brzucha. Co jeszcze?? Główka na początku była cholernie wrażliwa. Teraz bardzo wolno ale są postępy. Dziś rano trzymałem główkę w palcach i delikatnie ściskałem. Nie było to jakieś mega przyjemne ale nie było bolesne i to jest najważnejsze.
Może doradzicie gdzie można wrzucić zdjęcia, na jaki serwer?? Chciałbym usłyszeć jakieś opinie o pacjencie i robocie, kunszcie doktora Torza z Ibisa.
 

Loft

New member
RobertKat napisał:
Idzie jakoś rozróżnić szwy? rodzaj rozpuszczalny lub nie?
bo nawet nie wiem jakie mam.
Pewnie rozpuszczalne skoro wizyta dopiero po 3 tygodniach. Mi zapowiedział wizytę po tygodniu od zabiegu na zdjęcie, wątpię, żeby tobie kazał czekać 3 tygodnie...
marcin9402 napisał:
@Loft: ile prywatnie taki zabieg kosztuje?
Koszt zabiegu 1050 zł, 3x wizyta po 50 zł każda. Czyli cena całkiem spoko jak na znieczulenie ogólne i asystę anestezjologa oraz pielęgniarki. Obrzezanie częściowe z plastyką wędzidełka.
też myślałem o prywatnym, ale słyszałem dobre opinie o lekarzu, który robił mi zabieg - dr Wasilewski, także przystanąłem na NFZ. a na zabieg musiałem czekać... 2 dni :)
Wpisałem to nazwisko w googla i pierwsza strona to info o "bardzo dobrym ginekologu" :shock: prawie z fotela spadłem :lol:
 

marcin9402

New member
@Loft: hehe to ładnie trafiłem :D http://www.doz.pl/lekarze/l53093-Gabine ... Wasilewski - to jest ten ziomek. W sumie sporo kosztuje ten zabieg. Ja słyszałem o max 600-700zł.
A przed dzień proponuję Ci dobry seksik albo masturbację - po zabiegu będziesz musiał sporo na to poczekać :lol:

@RobertKat: 3 tygodnie wg mnie za długo. zazwyczaj jest to po tygodniu. może jeśli się da pójdź do niego na siłę np. pod pretekstem krwawienie czy coś. udaj głupa. przyjąć Cię na pewno przyjmie a przy okazji obejrzy czy wszystko ok

@uniuse: mój też sobie swobodnie zwisa. ale coraz częściej chcę mu się wstawać. zastosuję się do Twoich rad. ładnie Ci się to wszystko goi?

@kiziors: o ile pamiętam masz zostawione wędzidełko. jak Ci się to goi? mógłbyś wrzucić jakieś foto? u mnie solidnie podkrwawia.


I pytanie do wszystkich: jak powiedzieć o tym wszystkim dziewczynie? bo wiem, że będzie chciała się zabawić. powiedzieć wprost?
 

Loft

New member
marcin9402 napisał:
A przed dzień proponuję Ci dobry seksik albo masturbację - po zabiegu będziesz musiał sporo na to poczekać :lol:
No niestety, przyjdzie poczekać. Grunt, żeby się wszystko ładnie udało. A druga sprawa to znaleźć jakąś amatorkę obrzezanych pałek 8) bo długa abstynencja jest niezdrowa...
dla nadgarstka.
marcin9402 napisał:
I pytanie do wszystkich: jak powiedzieć o tym wszystkim dziewczynie? bo wiem, że będzie chciała się zabawić. powiedzieć wprost?
Mi lekarz powiedział wprost, niech pan przyjdzie z osobą towarzyszącą (w domyśle dziewczyną). To chyba dobry pomysł zwłaszcza jeśli ma prawko i auto żebyś potem nie telepał się komunikacją miejską bo sam nie poprowadzisz. Jedyny minus tej sytuacji, nie mógłbym spać przez pierwszy tydzień w tym samym łóżku co ona ze względu na szwy... A ja jestem wrażliwy na kobiece piękno i nie umiem być oziębły :wink:
 

Zbigniew85

New member
Loft napisał:
marcin9402 napisał:
A przed dzień proponuję Ci dobry seksik albo masturbację - po zabiegu będziesz musiał sporo na to poczekać :lol:
No niestety, przyjdzie poczekać. Grunt, żeby się wszystko ładnie udało. A druga sprawa to znaleźć jakąś amatorkę obrzezanych pałek 8) bo długa abstynencja jest niezdrowa...
dla nadgarstka.
marcin9402 napisał:
I pytanie do wszystkich: jak powiedzieć o tym wszystkim dziewczynie? bo wiem, że będzie chciała się zabawić. powiedzieć wprost?
Mi lekarz powiedział wprost, niech pan przyjdzie z osobą towarzyszącą (w domyśle dziewczyną). To chyba dobry pomysł zwłaszcza jeśli ma prawko i auto żebyś potem nie telepał się komunikacją miejską bo sam nie poprowadzisz. Jedyny minus tej sytuacji, nie mógłbym spać przez pierwszy tydzień w tym samym łóżku co ona ze względu na szwy... A ja jestem wrażliwy na kobiece piękno i nie umiem być oziębły :wink:

Amatorkę obrzezanych pałek?? Stary - trudniej znaleźć taką, której by taki stan rzeczy nie odpowiadał...
 

kiziors

New member
tak mam zostawione,no goi sie chyba dobrze zrobil sie tam mały strupek,a jak tam dotykam to tak przyjemnie łaskocze: :lol: foto
za dobrze nie widac bo musiałem go obkręcić hehe
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

Loft

New member
Zbigniew85 napisał:
Amatorkę obrzezanych pałek?? Stary - trudniej znaleźć taką, której by taki stan rzeczy nie odpowiadał...
Obyś miał rację :)
kiziors napisał:
tak mam zostawione,no goi sie chyba dobrze zrobil sie tam mały strupek,a jak tam dotykam to tak przyjemnie łaskocze: :lol: foto
za dobrze nie widac bo musiałem go obkręcić hehe
Może ja ślepy jestem ale przez te szwy, małą oponkę i ogólną ciemność zdjęcia nie widzę, żadnego strupa.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

Loft

New member
Zbigniew85 napisał:
Poczytaj w necie - za dużo profitów dla Pań niesie obrzezana pałka. Co niby miałoby jej nie odpowiadać?
A bo ja wiem? Nie jestem kobietą to nie odpowiem z kobiecego punktu widzenia. Może jakąś babkę mamy na forum to niech się wypowie :)
 

tomekkrk

New member
marcin9402 napisał:
I pytanie do wszystkich: jak powiedzieć o tym wszystkim dziewczynie? bo wiem, że będzie chciała się zabawić. powiedzieć wprost?

Ja zrobilem tak. Kilka dni przed zabiegiem nakupilem browcow i przy piwku wprost jej powiedzialem. Na poczatku byla w szoku. Czym wiecej jej opowiadalem tym bardziej atmosfera robila sie zabawna i w kocu zaczelismy sie z tego smiac. Mysle ze podejscie mialem odpowiednie bo poskutkowalo. Odebrala mnie z zabiegu, wziela wolne i sie mna opiekowala:)

Niestety od jutra juz sam bede w domu siedzial.
 

Zbigniew85

New member
Loft napisał:
Zbigniew85 napisał:
Poczytaj w necie - za dużo profitów dla Pań niesie obrzezana pałka. Co niby miałoby jej nie odpowiadać?
A bo ja wiem? Nie jestem kobietą to nie odpowiem z kobiecego punktu widzenia. Może jakąś babkę mamy na forum to niech się wypowie :)

Raczej wątpię, ale wejdź na forum kafeteria, żeby się przekonać co kobiety myślą o nas...:)
 

Loft

New member
Zbigniew85 napisał:
Raczej wątpię, ale wejdź na forum kafeteria, żeby się przekonać co kobiety myślą o nas...:)
Nie wiem i nie brałbym chatów / for internetowych za ultra wiarygodne źródło. Jasne, są fora bardziej przydatne (jak to) ale i mniej jak IMO kafeteria. Z resztą kto ma czas siedzieć i pisać na takich czatach jak kafeteria? Przecież nie normalna babka mająca pracę i faceta...
Gdyby nie stulejka która łączy nas tutaj nikt raczej by nie zakładał forum o obrzezanych pałkach a nawet jeśli to by mnie tu nie było :twisted:
 

uniuse

New member
marcin9402 napisał:
@uniuse: mój też sobie swobodnie zwisa. ale coraz częściej chcę mu się wstawać. zastosuję się do Twoich rad. ładnie Ci się to wszystko goi?


Wydaje mi się, że ładnie. Wczoraj pojawiały się kropelki krwi w 2 miejscach ale to jak odrywałem suchy opatrunek. Dziś cały dzień siedzę w domu, już 4 razy zmieniałem (dużo piję), za każdym razem polewam wodą przed zdjęciem i ani śladu krwi. W ogóle szwy mam jakieś takie malutkie, delikatne. W paru miejscach widzę, że było coś robione ale nitek nie widać.
Po siusiu polewanie Rivanolem i to cała filozofia. Czasem jeszcze smaruje gazę maścią alantan (na gojenie) i to wsio. Dziś mam zamiar pierwszy raz pomoczyć małego w Rumianku, wczoraj byłem w aptece. Ogólnie pomykam samochodem, normalnie funkcjonuję. Z dnia na dzień coraz lepiej.
Przed godziną jak leżałem przed tv postanowiłem trochę pomęczyć główkę. Może takie ugniatanie przez gazę trochę ją otępi:) w końcu gaza to nie wilgotny, mięciutki napletek. 2 minuty i ch*j z ugniatania, mały zaczął ostro reagować :) stawać na baczność. Musiałem przestać, hehe.
 

marcin9402

New member
@uniuse: tzn że malec żyje i ma się dobrze ;) no to ładnie od jutra zaczynam porzadną kurację mam nadzieję, że przez noc nic złego się nie stanie (krwawienie). u mnie szwy też mało widoczne.

@kiziors: pięknie się goi to Twoje wędzidełko. u mnie jest dosyć wyraźny strupek. po nocy jeszcze trochę z niego cieknie przez te wzwody. ale osłaniać już tego nie będę. chodzi mi przede wszystkim o hartowanie żołędzi.

Panowie co do amatorek obrzezanych pałek to słyszałem, że mamy nawet większe szanse od tych nieobrzezanych ;) obrzezanie sprawia, że penis jest przede wszystkim cały czas czysty, bo nie gromadzi się pod napletem niemiło pachnąca mastka. I nie brzmi to jak jakieś pocieszanie. Wiadomo kobiety patrzą na higienę, zapach, wygląd. A znając życie 80% lasek nawet nie kapnęłoby się, że byliście obrzezani (chyba, że jest bardzo widoczna blizna). A napewno lepiej być obrzezanym niż uderzać do laski ze stulejką ;)

Co do mojego problemu z przekazaniem wiadomości dziewczynie - powiedziałem, że miałem ingerencję w małego. Ucieszyła się i wiedziała o co chodzi (co jak co, ale stulejki podczas pieszczot nie da się nie zauważyć :lol: ) Przy okazji przestrzegłem przed kuszeniem mnie a mimo to podczas spotkania mały dwukrotnie się przebudził - zboczuch jeden 8)
 
Do góry