19.05.14 pare godzin po zabiegu :)

Szczerze to nie wiem po co lekarz przepisał Ci Betnovate N sądząc z ulotki to chyba wiele nie pomoże w tych sprawach, już chyba bym wolał używać octenisept no ale dobra lekarzem nie jestem.
A co do stosowania Betnovate N to raczej na rany się stosuję a nie na żołądź.

imgur: the simple image sharer
imgur: the simple image sharer
imgur: the simple image sharer

Oto mój przyjaciel po 168 godzinach Czyli tygodniu Napletka co prawda jeszcze założyć nie mogę, bo czuje taki opór, ale mam wrażenie, że gdybym naprawde mocno się zaparł to bym go założył... Jutro zrobie chyba pierwszy trening, co wy na to?

No proszę coraz lepiej wygląda, naprawdę szybko Ci się goi
Fachowa robota + stosowanie się do zaleceń lekarza i może użytkowników forum i mamy dobry efekt końcowy, oby tak dalej
A co do treningu jak czujesz się na siłach, to jasne że możesz spróbować

Ja tak ładnie po tygodniu nie miałem Za dwa tygodnie zapomnisz o zabiegu

Goi się ładnie, niemniej jednak nadal nie mogę zsunąć tego napletka :/ Musiałbym naprawde nieźle pociągnąć a i tak nie wiem czy by się udało. Mam wrażenie, że ta obecnie mała oponka jest przyklejona do prącia :/ Widać to szczególnie, gdy próbuję nalozyć napletek wygląda to tak, jakby go zatrzymywała...

raz imgur: the simple image sharer
dwa imgur: the simple image sharer

nie wiem czy będzie widać, ale naciągnałem tą oponke i tak to wygląda : imgur: the simple image sharer
a tutaj cała skóre z prącia : imgur: the simple image sharer

Czuje sie jakbym miał 'odwróconą' stulejke :/

Powiem Ci tak, ja po moim zabiegu mam mieć napletek do połowy żołędzia no i przyznaje, coś tam nachodzi do tej połowy, ale opuchlizna jeszcze robi swoje i musisz poczekać aż ta oponka wyzdrowieje i cały obrzęk zejdzie i wtedy na pewno będzie wracać na swoje miejsce

Lolex100 ja nic niepokojącego nie widzę, wszystko ładnie. Nie wkręcaj sobie za dużo tylko czekaj na efekt końcowy

Wiem chłopaki, ale prawie opuchlizny już nie mam, moim zdaniem napletek spokojnie powinien już wchodzić... Czuje, że stało się tak jak mówił lekarz, miałem go ćwiczyć, a że zrobiła sie ta oponka nie mogłem i szwy 'ściągneły' skóre... Macie tu jeszcze fotke od spodu bo dlugo nie było i dwie nowe z góry :/

imgur: the simple image sharer spód troche niewyraźny ale wygląda bardzo ładnie
imgur: the simple image sharer tutaj po lewej mam coś twardego, możliwe, że jeszcze to trzyma ale sam nie wiem ...
imgur: the simple image sharer tu też widać, że z lewej coś nie tak

Byłem dzisiaj u lekarza ... a w sumie to nie byłem, bo nie przyszedł Spróbuje jutro ...

Lolex100 Sądząc po ostatnich zdjęciach wygląda dobrze, opuchlizny już nie ma wszystko już w sumie wygojone
A co do lekarza to jeżeli się umawia z pacjentem i nie przychodzi, to wygląda na to że ma trochę olewający stosunek do pacjenta.
No chyba że byłeś na tzw. "gębę" i ryzykowałeś czy jest lekarz czy nie

Do lekarza idę dopiero w ten poniedziałek, jak to mówią ' do trzech razy sztuka ' Dzisiaj już nie wytrzymałem ... w sumie mogłem, ale bardzo chciałem no i użyłem ręcznego Nie wiedziałem, że aż tak wystrzeli ... prosto w zeszyt od matematyki :/

Lolex100 napisał:

Do lekarza idę dopiero w ten poniedziałek, jak to mówią ' do trzech razy sztuka ' Dzisiaj już nie wytrzymałem ... w sumie mogłem, ale bardzo chciałem no i użyłem ręcznego Nie wiedziałem, że aż tak wystrzeli ... prosto w zeszyt od matematyki :/

Kliknij aby rozwinąć...

Haha mistrz

Witam, jak widać od zabiegu minęło parę dobrych miesięcy

Mówiłem, że miałem problem z nasunięciem napletka na żołądź. Dalej mam ten problem, rana zagoiła się ok, mam też blizne dość widoczną po zabiegu... Chodziłem do lekarza co 2 tygodnie przez wakacje, kazał 'rozciągać' ten napletek w gorącej wodzie, niestety, nie miałem wtedy na to czasu ( żeby nie było, że się nie myłem, wracałem późno z pracy i tylko szybki prysznic ) No i do dnia dzisiejszego mam ten problem. U lekarza nie byłem już z miesiąc, zastanawiam się, czy dalej iść i przechodzić przez to samo... Mówił, że teraz jedynie wycięcie tego napletka to jedyna opcja i od razu dodał, żeby lepiej tak było jak jest... Może jeszcze uda się naciągnąć? Ogólnie mi to nie przeszkadza, ale troche czułbym się skrępowany przed jakąś partnerką i głównie to mnie zastanawia, czy zostać całkowicie obrzezanym, czy zostawić ten fałd skórny, który normalnie nie nachodzi na żołędzia ...

Pozdrawiam

Albo to sprubujesz wycwiczyc jak ci mowil lekarz + zel na blizny np Contrtubex w opatrunku na noc, albo bedzie trzeba cos z tym zrobic mam na mysli poddac sie zabiegowi