• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

1.10.2013r. Plastyka napletka + wędzidełko

kierownikaXe

New member
Cześć,
jestem Tomek, dzisiaj miałem zabieg usunięcia stulejki i wydłużanie wędzidełka.

Jestem już albo dopiero 2.5 godziny po zabiegu.

Dla tych, którzy jeszcze nie są zdecydowani na zabieg od razu mówię, że musicie ' naprawić ' swój najważniejszy organ.

Dobra teraz mała relacja :D

Zabieg miałem na godzinę 11:00, przyjechałem tam 50 minut wcześniej, od razu dostałem papiery i zacząłem je wypisywać.
Po wypisaniu zostałem zabrany przez pielęgniarkę do pokoiku, gdzie miałem się rozebrać i nałożyć zielony fartuszek.

Potem udaliśmy się na salę zabiegową.
Z tego najgorsze były 2 rzeczy : dezynfekcja oraz znieczulenie.

Potem już nic nie czułem i lekarz mógł wziąć się do pracy.
Atmosfera była bardzo dobra i po 40 minutach praca została skończona.

Poszedłem przed chwilą do toalety się wylać i zauważyłem, że opatrunek przy ujściu cewki moczowej jest cały w krwi. Gdy chciałem zdjąć trochę napletka, żeby się wylać to bolało mnie bo szwy zaczęły się wbijać w żołędzia. Czy to normalne ?.

Wieczorem jak będę miał chwilkę to dodam zdjęcia.

Liczę na Wasze zaangażowanie i pomoc :)

Pozdrawiam Tomek
 

kierownikaXe

New member
Dziś dzień po zabiegu, nocne wzwody były ale starałem się nad nimi panować.

Gdy ściągnąłem opatrunek, który miałem mieć cały dzień wczoraj zobaczyłem coś czego się przestraszyłem. Czy to normalne?




http://imgur.com/PgGqdZW,6b9n3Pd#1
http://imgur.com/PgGqdZW,6b9n3Pd


A i jest postęp bo przy sikaniu nie krwawi mi nic, tylko przy ściąganiu napletka kują szwy ale to chyba wina nadwrażliwej żołędzi.

Zaangażujcie się coś bo nie wiem co z tym robic :)
 

jarek89

Moderator
Również miałem kilkanaście dni temu zabieg plastyki napletka oraz wydłużenie wędzidełka i mój penis wyglądał podobnie, chociaż zasinienie było mniejsze i ulokowane w jednym miejscu.

Zasinienie jest wynikiem podania znieczulenia. Jego wielkość jest uzależniona od miejsca i ilości wstrzykniętej substancji, a także od predyspozycji Twojego organizmu. W moim przypadku zasinienie zamieniło się w "delikatny fiolet" i - zgodnie ze słowami lekarza - w ciągu kilku dni powinno ustąpić.
Krwawienia, które zresztą szybko się zmniejszają, kłucie szwów i dolegliwości bólowe to normalka w pierwszych dniach.

Na razie nie przejmuj się tym co widzisz. Postępuj zgodnie z zaleceniami lekarza, a przede wszystkim ciesz się ze swojej konsekwencji w pożegnaniu stulejki! :)
 

kierownikaXe

New member
Ufff to dobrze, że to zasinienie to nic złego. Teraz pozostało mi nic tylko ćwiczenia, żeby blizny się nie zawęziły.

Jutro dam znać co i jak po mojej nocy ze wzwodami :D
 

jarek89

Moderator
Ewentualnie widoczne zasinienie może być też odpowiedzią na ingerencję chirurgiczną, chociaż w zdecydowanej większości przypadków jest to efekt znieczulenia. Wszystko zależy od organizmu. Niezależnie od przyczyny, z czasem powinieneś zauważyć poprawę.

Mi właśnie przestały dokuczać wzwody nocne, ale pierwsze dni to średnio się wysypiałem.
 

kierownikaXe

New member
Jestem już po 6 ćwiczeniach zdejmowania napletka.

Najpierw robię siku, następnie przemywam mydłem protex całego żołędzia a raczej się staram, gdyż dokucza mi nadwrażliwość i zaczynam ćwiczyć. Po namoczeniu żołędzia w wodzie napletek łatwiej szybciej schodzi i te szwy nie bolą - czy mogę tak oszukiwać ? :)

Jedyne co mi się nie podoba to na szwach od wędzidełka mam białawą substancję. Nie wiem czy to ropa czy może to mydło zostało, jak myślicie ? Zmyć tego nie mogę dotykając lekko szwy cholernie boli więc zostawię to chyba.


Idąc spać zrobię jeszcze 1 ćwiczenie :D
 

kierownikaXe

New member
2 dzień po zabiegu, opatrunek swój na noc zrobiony trochę za luźno co budziło mnie parę razy ale idzie u mnie to opanować.
Ciągle jest opuchnięty, zasinienie nie zniknęło. Ta biała maź z tyłu dalej się utrzymuje.
Ćwiczenia ćwiczenia i jeszcze raz ćwiczenia. Nic innego mi nie pozostało :)
 

kierownikaXe

New member
Podczas przemywania członka wypadł mi pierwszy szew NIEROZPUSZCZALNY. Nic nie bolało, rany tam nie ma, żadnej krwi, strupka itp.
Czy to normalne że wypadł, gdzie we wtorek miałem zabieg?
 

kierownikaXe

New member
Dzisiaj noc przespana w miarę komfortowo, pojawiło się parę kropel krwi na opatrunku. W okolicach wędzidełka widzę, że nie ma 1 szwa - musiał wypaść. Jest tam drobna ranka. Powinienem się martwić, jestem 4 dzień po zabiegu ?
 

Clyde

New member
Ja miałem podobną sytuację. 4-tego i 5-tego dnia podczas nocnych wzwodów wyleciały mi wszystkie szwy z miejsca w którym było wędzidełko. Trochę krwawiło ale na szczęście nic się nie rozleciało :D Rano zadzwoniłem do lekarza, powiedział, że trochę za wcześnie na wypadanie szwów ale skoro nic się poważnego nie dzieje to nie ma powodów do obaw. Wczoraj byłem u niego i wszystko jest ok.
 

kierownikaXe

New member
fajnie to słyszeć :D. Podczas dzisiejszej nocy i wzwodów również wyleciały mi wszystkie szwy z wędzidełka i też jest to mój 5-ty dzień, przy oddaniu moczy poleciało z parę kropelek krwi i na szczęście to koniec.

Widzę, że mamy podobny etap wypadania szwów :D
W piątek mam sciąganie szwów o ile jakieś zostaną :mrgreen:
 

kierownikaXe

New member
Dzień 6 po zabiegu. Dzisiaj noc bez żadnych komplikacji, rano jak wstałem to się aż zdziwiłem bo miałem od nocnych wzwodów odsłoniętą żołądź :D , o dziwo żaden szew mi dzisiaj nie odpadł. Zdjęcia będą wieczorkiem :)
 

kierownikaXe

New member
Dzisiaj mija 7 dzień po zabiegu.
Czuję się wyśmienicie, ćwiczę, dziś wypadły 2 szwy.

Dodaję zdjęcia i proszę o ocenę :)


To zasinienie mam od pierwszego dnia, tylko wtedy to zawału dostałem bo wszystkie żyły były czarne. Czemu to jeszcze nie schodzi?

http://imgur.com/44baqYy
http://imgur.com/sBjPHp3
http://imgur.com/yiP4EA1
http://imgur.com/duPoMAJ
http://imgur.com/Kkmh3Kn
http://imgur.com/i2XvStb

Gdy żołądź jest przykryty napletkiem to nie przysłania go jeszcze do końca. Powinno się jeszcze zrosnąć czy tak zostanie ?
Na 1 zdjęciu też lekko widać, że jest to niepełne i zdeformowane.
http://imgur.com/pFY0gNG
 

jarek89

Moderator
Niektórym osobom zasinienie schodzi szybko, innym wolniej. W moim przypadku trzymało się bez zmian przez pierwszych 10-12 dni, dopiero teraz - prawie trzy tygodnie od zabiegu - odpuściło i jest już niewidoczne.

Co do oceny tego, czy napletek będzie w pełni przykrywał żołądź, to musisz poczekać na ustąpienie opuchlizny.

Jak na siódmy dzień, to sprzęt wygląda OK :wink:
 

kierownikaXe

New member
Dziś jestem 11 dni po zabiegu, w piątek miałem zdjęcie szwów. Była to nie zbyt przyjemna rzecz, bolało strasznie, gorzej jak zabieg, najgorsze szwy w okolicy wędzidełka. Pielęgniarka mówiła, że sprzęt wygląda ok, 3 dni ćwiczeń i mogę współżyć, lecz z tym jeszcze zaczekam :D

Sprzęt wygląda tak :

mam wrażliwą cewkę moczową i nie mogę nosić penisa zwisającego bo przynosi to spory ból przez to, że nie zakrywa mi do końca żołędzi :

http://imgur.com/nliSkKU

Kurcze mam nadzieję, ze mi zakryje!

http://imgur.com/FXLereB
http://i.imgur.com/QtMLXDG.jpg
http://imgur.com/FT1wmei
http://imgur.com/o1bmRhs

http://imgur.com/UxOyEyr
http://i.imgur.com/WDYKqJq.jpg

Czy to jest oponka czy trzyma opuchlizna?
Jak widać mam dalej to zasinienie w paru punktach na trzonie.
Niektóre miejsca tej blizny po szwach są twarde. Samo zmiękczy się czy trzeba jakieś maści?

Liczę na pomoc :)
 

Podobne tematy

Do góry